REGION
Pościg za motorowerem. Kierowca miał 15 lat
Zwrócił na siebie uwagę policjantów jadąc „wężykiem” na motorowerze. Szybko okazało się że nie był nietrzeźwy, a… nieletni. Kłopotów przysporzył sobie 15-latek z powiatu włoszczowskiego.
Do policyjnej kontroli doszło w miejscowości Kozłów, w gminie Małogoszcz. Na celownik mundurowych trafił kierowca motoroweru, którego tor jazdy był „nietypowy”.
- Na widok sygnałów nakazujących zatrzymanie się do kontroli, zawrócił i podjął ucieczkę. Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych dawali sygnał do zatrzymania się, ale kierujący je ignorował – wyjaśnia Beata Soboń z KPP w Jędrzejowie.
Po chwili motorowerzysta wjechał do lasu, porzucił jednoślad i próbował uciec pieszo. Jednak szybko trafił w ręce mundurowych.
- Motorowerem kierował 15-letni mieszkaniec powiatu włoszczowskiego. Jak wyjaśniał mundurowym – nie zatrzymał się do kontroli, gdyż nie posiada uprawnień do kierowania tego typu pojazdami. Motorower nabył od znajomego – informuje policjantka.
Pojazd, którym wybrał się na przejażdżkę nie miał nie tylko tablicy rejestracyjnej i ubezpieczenia, ale i badań technicznych. Młody kierowca trafił stracił dowód rejestracyjny i odpowie przed sądem rodzinnym.