REGION
Plaga pożarów sadzy i pracowity weekend strażaków
Pracowite dwa dni za świętokrzyskimi strażakami – w trakcie minionego weekendu odnotowali oni aż 84 interwencje. Przeważały pożary sadzy w przewodach kominowych, były jednak i inne zagrożenia.
Wspomnianych pożarów sadzy w trakcie ostatnich dni było aż 15.
– Dziś, 30 grudnia, od rana odnotowaliśmy kolejne dwie interwencje z tym związane. Przypominam: każdy właściciel, użytkownik czy zarządca budynku musi dokonywać minimum raz w roku przeglądu kominiarskiego – mówi st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach.
Z kolei przewody dymowe powinny być czyszczone minimum cztery razy w roku. Spalinowe – minimum dwa razy, a wentylacyjne – raz w roku.
Warto pamiętać, że pożary wiążą się z znacznymi stratami finansowymi na poczet remontów domów, a najbardziej tragiczne wybuchają nocą.
– Pożary sadzy charakteryzują się wysoką temperaturą, dochodzącą nawet do tysiąca stopni Celsjusza. Towarzyszy im charakterystyczne dudnienie i wystające z komina języki ognia – wyjaśnia Bajur.