REGION
Pijany tata przywiózł dziecko na szkolną wycieczkę
Wynik wskazujący na promil alkoholu zobaczył na policyjnym alkomacie 37-latek, który przywiózł ośmioletniego syna na szkolną wycieczkę. Nieodpowiedzialny mężczyzna stracił prawo jazdy, grozi mu więzienie.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło dzisiejszego poranka. Policjanci zjawili się pod jedną ze szkół w gminie Michałów, by skontrolować autokar, którym dzieci pojadą na wycieczkę. Jednak to nie stan tego pojazdu wzbudził ich zastrzeżenia.
- W miejsce kontroli przyjechał volkswagen, z którego wysiadł chłopczyk. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na dziwne zachowanie kierowcy i postanowili sprawdzić swoje podejrzenia – informuje Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Badanie alkomatem wykazało promil alkoholu w organizmie 37-latka. Nieodpowiedzialny mężczyzna stracił uprawnienia do kierowania, grozi mu wysoka kara finansowa i nawet dwa lata więzienia.