REGION
Ochotnicy rywalizują o sprzęt życie. Druhowie z Sulisławic na czele
Stare, niepotrzebne już rzeczy za sprzęt ratujący życie. W ramach „EKOzwrotów na straży serca”, druhowie walczą o defibrylatory AED, ale.. nie tylko. Urządzenie trafiło juz do jednostki z Sulisławic, w powiecie sandomierskim.
By otrzymać defibrylator AED z kapsułą, który zostanie umieszczony na zewnątrz remizy, strażacy ochotnicy z Sulisławic musieli uzbierać… aż siedem tysięcy punktów. Okazuje się jednak, że nie mieli z tym najmniejszego problemu, bo przekroczyli tę liczbę o ponad 400. Nie zamierzają na tym poprzestać i walczą teraz o torbę modułową.
- Do Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Sulisławicach pielgrzymują tysiące osób. Zdarza się, że ktoś potrzebuje profesjonalnej pomocy. Między innymi dlatego zdecydowaliśmy się wziąć udział w projekcie. Na początku potrzebna do otrzymania defibrylatora liczba siedmiu tysięcy punktów trochę nas przeraziła, ale dzięki zaangażowaniu mieszkańców… udało się – mówi Alojzy Weder, prezes OSP w Sulisławicach.
A jak wspomóc druhów w walce ratujący życie sprzęt? Wystarczy przekazywać im niepotrzebne już rzeczy, takie jak książki, tekstylia, artykuły dziecięce, elektronikę czy obuwie. Można umieszczać je także w paczkomatach InPost. Każdy kilogram akcesoriów, to jeden punkt dla ochotników. Rzeczy są potem przygotowywane do ponownego użycia, a część przekazywana jest na cele charytatywne.
- Po pierwsze dbamy o środowisko, po drugie poprawiamy bezpieczeństwo, po trzecie angażujemy społeczeństwo i po czwarte robimy porządki w domach, z których możemy przekazać rzeczy, których już nie używamy, a są w pełni sprawne – podkreśla Krzysztof Kieszkowski, prezes Fundacji Odzyskaj Środowisko.
Projekt „EKOzwroty na straży serca” potrwa do końca lipca. Bierze w nim udział przeszło dwieście jednostek OSP z całej Polski.