REGION
Ocet, soda i… fusy z kawy. Sprawdź, co możesz z nich zrobić!
Płyn do mycia naczyń, proszek do prania, naturalna odżywka dla kwiatów, a nawet eko-kosmetyki. To wszystko możemy stworzyć sami w domowych warunkach, a przy okazji – sporo zaoszczędzić. Przy pomocy naturalnej pani domu podpowiadamy jak to zrobić.
„Ludzi poznasz po ich śmieciach”, mówi pewne przysłowie. Kupujemy, wyrzucamy i… przepłacamy. A okazuje się, że wcale nie musimy, bo niemal wszystko, czego potrzebujemy, mamy na wyciągnięcie ręki.
Dlaczego warto zastąpić komercyjne detergenty domowymi metodami? Jednym z powodów na pewno jest oszczędność – nie tylko pieniędzy, ale i miejsca, kolejnym – nieszkodliwość, a jeszcze innym skuteczność i prostota.
Na początek wystarczy… ocet, soda oczyszczona i cytryna. Dokładnie tylko tyle potrzeba, by skutecznie zastąpić większość konwencjonalnej chemii w naszych domach.
– Ocet jest podstawowy dla większości naturalnych środków czyszczących. Ten specyfik bez problemu wyeliminuje większość zabrudzeń z naszego domu. Poradzi sobie też z osadzającym się kamieniem – mówi Natalia Szypuła. – Przygotowujemy preparat z octu i wody w stosunku 1:1. Możemy wykorzystać spryskiwacz, dzięki któremu środek zawsze będzie pod ręką. Taką mieszanką doczyścimy zlew, kafelki czy armaturę łazienkową. Sprawdzi się świetnie także do usuwania zabrudzeń z luster i szyb – tłumaczy.
– Do roztworu możemy dodać kilka kropli gliceryny, która sprawi, że powierzchnia będzie odporniejsza na osadzający się kurz – dodaje Natalia.
Do czego jeszcze możemy wykorzystać ocet?
– Chociażby do udrożnienia rur. Do odpływu wsypujemy około pięć łyżeczek sody oczyszczonej, zalewamy połową szklanki octu i zostawiamy na pół godziny – mówi Natalia Szypuła.
– Octu możemy użyć do mycia podłóg, także drewnianych. W tym celu przygotowujemy dwa litry ciepłej wody i dodajemy półtorej szklanki octu. Można też użyć dowolnego olejku eterycznego – tłumaczy.
A czy jest możliwe zrobienie proszku do prania w warunkach domowych?
– Oczywiście! Potrzebujemy sody oczyszczonej, kwasku cytrynowego, płatków mydlanych i boraksu. Boraks kupimy w każdym sklepie z chemią gospodarczą w cenie około 10 złotych za kilogram. Płatki mydlane możemy zrobić samemu lub kupić gotowe – wyjaśnia nasza rozmówczyni. – Receptura jest następująca: szklanka sody oczyszczonej, pół szklanki płatków mydlanych, szklanka boraksu oraz około 100 mililitrów kwasku cytrynowego. Czas wykonania: pięć minut. Do zmiękczenia tkanin możemy zastosować kilka kropel dowolnego olejku eterycznego – dodaje.
Mamy też propozycję dla miłośników roślin.
– Rozdrabniamy wysuszone skorupki jajek. Raz na miesiąc posypujemy nimi ziemię w doniczkach. Idealnie sprawdzą się w roli naturalnego nawozu – podpowiada Natalia Szypuła.
Nie brakuje również pomysłów kosmetycznych. Okazuje się, że naturalne specyfiki do pielęgnacji też są w zasięgu ręki.
– Jestem fanką kawowego peelingu. Do jego wykonania używam fusów, oliwy z oliwek i cukru, które zawsze mam w kuchni. Mieszam składniki i peeling jest gotowy do użycia. Nie uczula, za to świetnie wygładza skórę – podpowiada Amanda Grabowska.
– Inna propozycja to zwykły ocet jabłkowy. Nada się zarówno dla skóry twarzy jako tonik, jak i dla włosów jako odżywka. Ocet mieszamy z wodą w proporcjach 1:10. Tak przygotowany preparat poprawi krążenie krwi, a w przypadku włosów świetnie sprawdzi się jako płukanka, która doda im miękkości – mówi Grabowska.