Droga to nie wysypisko! 20 ton śmieci przy S7

Niestety, użytkownicy dróg często zapominają o tym, gdzie należy wyrzucać śmieci. W trakcie podróży, przez okna samochodów niejednokrotnie wyrzucają puste butelki, opakowania po jedzeniu czy puszki. Na jezdniach zdarzają się też resztki rozerwanych opon czy połamane kołpaki.

- Chcemy pokazać uczestnikom ruchu skalę zjawiska, jakim jest zaśmiecanie dróg, szczególnie tych najwyższych kategorii: autostrad i ekspresówek. Będziemy zwracać uwagę, że śmieci na drodze to nie tylko kwestia estetyki i kosztów ich sprzątania, ale również bezpieczeństwo użytkowników dróg – informuje Małgorzata Pawelec-Buras z GDDKiA w Kielcach.

Śmiecenie wiąże się także z dużymi wydatkami. W zeszłym roku, koszt sprzątania pasów drogowych w naszym regionie to około półtora miliona złotych. Za te pieniądze można było wyremontować kolejny odcinek drogi, czy wybudować odcinek chodnika.

- Obowiązkiem GDDKiA jest  utrzymywanie czystości w obrębie zarządzanych dróg. Patrole służby drogowej monitorują nasze trasy całą dobę. Niestety podczas objazdów zauważamy duże ilości śmieci, które wyrzucane są z samochodów. To nie tylko śmieci „wyprodukowane" podczas podróży, ale również odpady wielkogabarytowe czy nawet gruz wyrzucany w pasie drogowym – alarmuje Pawelec-Buras.

Warto pamiętać, że w ciągu dróg krajowych rozmieszczone są Miejsca Obsługi Podróżnych, przy których znajdują są kosze. Dokładne lokalizacje znajdziemy na stronie drogi.gddkia.gov.pl.

Fot. GDDKiA