REGION
Oblężenie SOR w związku z upałami
W związku z upałami nawet o jedną trzecią wzrosła liczba pacjentów Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. W ciągu doby na SOR trafiało w ostatnich dniach nawet około 250 osób, w chłodniejsze dni jest to średnio stu pacjentów mniej.
Dr Katarzyna Orłowska – kierownik SOR w WSzZ wylicza, że wzrosła liczba pacjentów po zasłabnięciach, różnych wypadkach, spowodowanych zmęczeniem i brakiem koncentracji. – Zgłaszają się osoby w różnym wieku: są to zarówno starsi, jak i młodzi, którzy niepotrzebnie podjęli wysiłek fizyczny w upał. Pacjentami są często osoby pracujące w ciężkich warunkach, na polach, na budowach, w pomieszczeniach bez klimatyzacji, które skarżą się na takie dolegliwości, jak zmęczenie, osłabienie, odwodnienie – dodaje lekarka.
Wzrosła też liczba pacjentów, u których z powodu upału nasiliły się choroby przewlekłe – dotyczy to zwłaszcza osób ze schorzeniami układu krążenia.
– Wysoka temperatura powoduje w organizmie odwodnienie, zaburzenia elektrolitowe, jak również znaczny spadek ciśnienia, ponieważ dochodzi do rozszerzenia naczyń krwionośnych, nasilają się obrzęki –uzupełnia dr Orłowska.
Każdego z nas powinno zaniepokoić osłabienie, zmęczenie, skurcze mięśni i obrzęki. To sygnały, że w organizmie dzieje się coś złego. Jedną z najgorszych konsekwencji upału może być udar cieplny, którego objawy to bardzo wysoka gorączka (39-40 st. C) bez infekcji, a także brak pocenia się, co jest sygnałem, że w organizmie zaburzona została termoregulacja i pacjent nie radzi sobie z temperaturą. W ostatnich dniach na SOR zgłosiło się kilkoro pacjentów z powodu udaru cieplnego.
Należy unikać przebywania na słońcu, a najlepszym miejscem dla osób ze złym samopoczuciem są zaciemnione pomieszczenia, w których jest stały przepływ powietrza