REGION
Niezaszczepieni przeciw Covid-19 nie reagują na leczenie
71 procent pacjentów hospitalizowanych na oddziale covidowym w Szpitalu w Czerwonej Górze to pacjenci niezaszczepieni. Dyrektor lecznicy podkreśla, że te osoby często nie reagują na leczenie - dotyczy to także młodych ludzi. Szef szpitala apeluje o przyjmowanie szczepionki przeciw Covid-19.
Jak podkreśla Youssef Sleiman, osoby zaszczepione nawet pół roku temu, które obecnie mają dodatni wynik, przechodzą chorobę bezobjawowo albo skąpoobjawowo. - W ich przypadku występuje infekcja górnych dróg oddechowych – katar, ból gardła. Natomiast dla pacjentów niezaszczepionych z chorobami współistniejącymi - jak na przykład nowotwór – rokowania na przeżycie są bardzo złe. Zalety szczepionki są oczywiste – preparat nie tylko chroni przed zachorowaniem, ale zwłaszcza przed ciężkim przebiegiem choroby i zgonem. Większość pacjentów zaszczepionych reaguje szybko na leczenie i maksymalnie po dwóch tygodniach hospitalizacji jest wypisywana do domu – tłumaczy dyrektor Szpitala w Czerwonej Górze.
– Niestety, przebywa u nas dużo ludzi młodych z niewydolnością oddechową, co istotne - bez jakichkolwiek obciążeń innymi chorobami. Ci niezaszczepieni nie reagują na żadne leczenie. U nich wirus działa w sposób piorunujący. Gdy trafią na oddział intensywnej terapii medycznej, ich pobyt kończy się niepowodzeniem. Nie obserwowaliśmy tego zjawiska podczas poprzedniej fali – dodaje dyrektor.
Podczas trzeciej fali na oddziale intensywnej terapii wskaźnik przeżywalności w Szpitalu w Czerwonej Górze wynosił około 40 procent, wobec 25 procentowej średniej w kraju. Obecnie prawie wszyscy, którzy trafiają z Covidem na ten oddział, kończą śmiercią, ponieważ choroba przebiega w sposób agresywny. Większość trafia pod koniec drugiego tygodnia objawów, co znacznie zawęża możliwości stosowania leczenia i wyklucza możliwość leczenia przeciwwirusowego.