REGION
Nauczyciele awansowani
Niemal dwustu nauczycieli z Kielc oraz powiatów kieleckiego i koneckiego odebrało awans na nauczyciela dyplomowanego. To najwyższy z możliwych stopni w rozwoju kariery osób należących do tej grupy zawodowej. Co, poza pieniędzmi, daje to nauczycielom?
Stażysta, nauczyciel kontraktowy, mianowany, a wreszcie dyplomowany. Tak wygląda ścieżka rozwoju tych, którzy postanowili związać swoje życie zawodowe z oświatą. Najwyższy stopień awansu zawodowego nauczycieli nie jest jednak nadawany tylko na podstawie osiągniętego stażu pracy. – Trzeba się też wykazać osiągnięciami w pracy zawodowej. Zatrudnianie wielu nauczycieli dyplomowanych niewątpliwie podnosi też prestiż szkoły – powiedział nam Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty.
Z uzyskaniem najwyższego stopnia awansu zawodowego wiąże się oczywiście też podwyżka płacy. Jak mówi kurator oświaty, jest to kwota około 300 złotych. A czym awans jest dla samych zainteresowanych? – To dla mnie pewnego rodzaju osobisty sukces. Dajemy z siebie wszystko i staramy się o to, by rozwój naszych uczniów szedł w dobrym kierunku. Osiągnięcie najwyższego stopnia awansu jest dla mnie po prostu satysfakcją - odpowiada Renata Szywalska, nauczycielka z 11-letnim stażem. Niektórzy nauczyciele po otrzymaniu awansu osiadają jednak na laurach i przestają się rozwijać. Jak poinformował świętokrzyski kurator oświaty, Ministerstwo Edukacji Narodowej ma pomysł, jak temu zaradzić. – Rozważane jest wprowadzenie kolejnego stopnia awansu zawodowego, by nauczyciele nie czuli, że osiągnęli już to, co mogli i nie warto dalej się rozwijać – powiedział Mądzik. Najwyższy stopień awansu zawodowego posiada w naszym regionie około 80 procent czynnych zawodowo nauczycieli.
https://emkielce.pl/region/nauczyciele-awansowani#sigProGalleria9e89cba18a