REGION
Nasze samorządy kolejny raz mówią „NIE” azbestowi
41 świętokrzyskich samorządów otrzymało pieniądze na usuwanie oraz wywóz azbestu z ogólnopolskiego programu. W 2023 roku na ten cel w naszym regionie przeznaczono 6 mln zł. Umowy podpisano w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach.
Burmistrzowie i wójtowie mogą udzielać materialnej pomocy mieszkańcom w pozbyciu się szkodliwego pokrycia dachowego.
– Zgłaszają się oni do siedziby swojej gminy i informują, że posiadają niebezpieczne materiały. Zdejmują pokrycia dachu, a samorządy występują do naszego Funduszu z wnioskiem w sprawie zawarcia umowy na usunięcie azbestu – tłumaczy Ryszard Gliwiński, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach.
Ze wsparcia kolejny raz skorzystała gmina Daleszyce.
– Podobnie, jak w zeszłym roku złożyliśmy wniosek na odbiór od mieszkańców 20 tys. m/kw. azbestu. Jak prawie wszyscy chcemy wymienić stary eternit, który zagraża naszemu zdrowiu. Na ten cel uzyskaliśmy wparcie w wysokuści 60 tys. zł. – zaznacza burmistrz Dariusz Meresiński.
Z kolei gmina Małogoszcz otrzymali blisko 30 tys. zł.
– Dla nas jest to duże wsparcie. Co roku pozyskujemy środki na ten cel i nasze potrzeby są realizowane na bieżąco. Z całą pewnością będziemy zabiegać o kolejne dofinansowania. Cieszę się, że nasi mieszkańcy będą mogli nam oddać azbest, a my go bezpiecznie zutylizujemy – mówi burmistrz Mariusz Piotrowski.
W siedzibie wojewódzkiego funduszu podpisano 41 umów. Obecni na tym wydarzeniu byli także świętokrzyscy parlamentarzyści.
– To bardzo ważny program i cieszy się on w naszym województwie olbrzymim zainteresowaniem. Świadczy o tym to ilość samorządowców, którzy aplikowali, a nie udało im się zdobyć wsparcia. Cieszę się, że prezes WFOŚiGW zapowiedział kontynuację tego programu, jeszcze w tym roku – opowiada Agata Wojtyszek, pełnomocnik okręgu ostrowieckiego Prawa i Sprawiedliwości.
– Pamiętam, jak lata temu byłem włodarzem we Włoszczowie, i jak ważny dla mnie był to program. Jak wiemy ta substancja, z którą tu dzisiaj walczymy jest rakotwórcza. Reliktom PRL-u mówimy nie i cieszę się, że udzielamy wsparcia, które pomimo upływu lat jest potrzebne – zauważa Bartłomiej Dorywalski, pełnomocnik okręgu koneckiego Prawa i Sprawiedliwości
Z kolei senator Krzysztof Słoń twierdzi, że ten program to zdrowie dla polskiej wsi.
– To właśnie w mniejszych miejscowościach nadal można znaleźć wiele miejsc, gdzie są wyroby z azbestu. Nie brakuje ich też w budownictwie miejskim. Pora by azbest jak najszybciej zniknął z naszego krajobrazu oraz środowiska – zauważa.
Jak informuje Ryszard Gliwiński, jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony dodatkowy nabór do tego projektu.