REGION
Upamiętnili wymordowanych przez Niemców mieszkańców Michniowa
12 i 13 lipca 1943 niemieccy żołnierze dokonali pacyfikacji w Michniowie. Powodem była pomoc, którą mieszkańcy wsi nieśli partyzantom. 79 lat od tej masakry w Muzeum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie upamiętniono ofiary brutalnych zbrodni.
W Michniowie odbyły się uroczystości upamiętniające 204 zamordowane osoby: 102 mężczyzn, 54 kobiety oraz 48 dzieci w wieku od 9 dni do 15 lat.
- Spotykamy się dla upamiętnienia naszych rodaków, którzy podczas II Wojny Światowej padli ofiarą brutalnych zbrodni. Popełnili je okupanci niemieccy i sowieccy w 1000 miejscowości na ziemiach II RP. Łączymy się w zadumie składając hołd zamordowanym. Czcimy bohaterstwo, poświęcenie i patriotyzm - w trakcie uroczystości list od Prezydenta RP Andrzeja Dudy odczytał Piotr Serafin, doradca Prezydenta RP.
- Zbrodnia dokonana na mieszkańcach Michniowa jest symbolem, o którym nie wolno nam nigdy zapomnieć. Z ogromną wdzięcznością myślę o tych, którzy przechowywali wszystkie świadectwa oraz bezcenne pamiątki po zamordowanych zanim powstało to mauzoleum. Dziękuję tym, którzy przyczynili się do jego powstania - list od premiera Mateusza Morawieckiego odczytał Krzysztof Lipiec, pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości w Kielcach i powiecie kieleckim.
W imieniu Wiceprezesa Rady Ministrów, ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Henryka Kowalczyka list przeczytała poseł Agata Wojtyszek, pełnomocniczka Prawa i Sprawiedliwości w okręgach starachowickim, ostrowieckim, sandomierskim, skarżyskim i opatowskim.
- Chciałbym przytoczyć słowa Jana Pawła II, które wygłosił w Sopocie: „ Człowieka trzeba mierzyć miarą serca”. Nie wolno zapomnieć o tym co się stało, ale trzeba przebaczyć. Cieszę się, że tą pamięć czcimy wspólnie, niezależnie skąd przychodzimy. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego miejsca. Wspominam ś.p. Romana Malinowskiego, który odszedł od nas rok temu, a ta sprawa zawsze leżała mu na sercu. Dziękuję samorządowi województwa świętokrzyskiego marszałkowi Józefowi Szczepańczykowi oraz Adamowi Jarubasowi. Wyrazy wdzięczności kieruję również do marszałka Andrzeja Bętkowskiego, który nie jest z mojego ukochanego PSL-u, a pracował na rzecz tego miejsca. To powinno być przykładem, że można dokonać czegoś co jest wspólne - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Od 2017 roku 12 lipca obchodzimy Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej.