Łowcy cieni i kryjówka pod pościelą

Policjanci odwiedzili 39-latka o poranku. Jednak mężczyzna wcale nie miał ochoty otwierać mundurowym.

– Policjanci nie dali za wygraną i zaczekali na odpowiedni moment i gdy drzwi do mieszania otworzył inny lokator, weszli razem z nim. Poszukiwany sprytnie schował się pod pościelą, jednakże na nic okazały się jego starania i w kajdankach opuścił mieszkanie – mówi asp. sztab. Artur Majchrzak z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.

39-latek jeszcze dziś zacznie odbywanie swojej kary.