Kresowe smaki nad zalewem w Kaniowie

– To potrawa nieprzypadkowa. Mój pradziadek był gajowym, więc dziczyzna w domu często gościła na stołach. To przypomnienie i ukłon w jego stronę. Potrawa składała się z sarniny i z kapusty kiszonej, zebranej na moim polu. To bułeczki ziemniaczane nadziewane farszem – opowiada Gabriela Durlik z Koła Gospodyń Wiejskich Żeromszczyzna. Tysiąc złotych otrzymanej nagrody koło zamierza przeznaczyć na rozwój – w tym na nowe stroje.

Głównym organizatorem konkursu i przeglądu kapel ludowych był powiat kielecki i gmina Zagnańsk.

– Tu zawsze było przywiązanie do tradycji, Boga i Ojczyzny, stąd tyle zespołów ludowych i kół – przyznaje starosta Mirosław Gębski.

Jak przyznają członkowie jury, poziom konkursu był wyrównany.

– Mieliśmy wiele momentów, kiedy nie wiedzieliśmy, co wybrać. Pierwsze miejsce było jednak bezdyskusyjne – powiedział Mirosław Ciołak, szef kuchni, który przewodniczył obradom komisji.

Tegorocznym tematem przewodnim konkursu była kuchnia kresowa. Ułatwione zadanie miały więc koła, których członkowie mieszkali lub podróżowali w tamte strony. 

– Byłam na Litwie, poprosiłam znajomych o przepis i zrobiłam kibiny z ciasta maślanego. Do tego domowy rosołek – mówi Danuta Salwa z KGW Bartkowe Baby z Zagnańska, które zajęło trzecie miejsce w konkursie.

– Ktoś z rodziny pradziadka naszej koleżanki pochodził z Lwowa, udało się znaleźć stare przepisy – wyjaśnia Wanda Zieja, której koło Chełmowianie z Gminy Nowa Słupia przygotowało Hraczanyki – kotlety z mięsa mielonego i kaszy gryczanej, podane na duszonej kapuście.

Nieopodal stoisk gospodyń, na scenie prezentowały się kapele ludowe, które porwały zgromadzoną publiczność do tańca. Wśród nich były także zespoły składające się z młodych osób.

– Pasja do muzyki ludowej wzięła się przede wszystkim z zasłyszanych utworów – w radiu, czy na festynach w okolicy. Początkowo rówieśnicy byli zdziwieni, że zajmujemy się taką muzyką, ale kiedy zaczęliśmy ją pokazywać i przybliżać, zaczęli ją lubić i zawsze nas dopingują – mówi Marysia Sardak, grająca na skrzypcach w Grupie Przyjaciół z gminy Nowa Słupia. Muzycy mają od 16 do 20 lat.

Oprócz nich na scenie można było zobaczyć takie zespoły jak Siostry Piotrowicz, Kapela Adaśki, Kapela Bliżej Serca, Kapela Typowy Janus, Kapela z Kakonina czy Kapela Rudkowianie.