REGION
Kadrówka znów wyruszy do Kielc
Pomimo wielu przeciwności i niepewnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa, jak co roku, 6 sierpnia, z krakowskich Oleandrów wyruszy Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej. Uczestnicy przejdą już po raz 55. śladami formacji utworzonej w 1914 roku przez Józefa Piłsudskiego.
Tegoroczny marsz będzie wyglądał inaczej niż poprzednie. Pierwsze uroczystości w Krakowie odbędą sie już tradycyjnie 4 i 5 sierpnia.
– Najpierw odwiedzimy miejsca związane z czynem marszałka Piłsudskiego, a 5 sierpnia przejdziemy przez centrum Krakowa w uroczystym orszaku, który podąży na Wawel, gdzie złożymy hołd przed sarkofagiem Komendanta. Następnie weźmiemy udział w uroczystej Mszy Świętej, po której wszyscy udadzą się na Kopiec Niepodległości – mówi Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych "Jodła" i komendant 55. Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej.
Tam o godzinie 21.30 odbędzie się uroczysty apel połączony z wsypaniem do tzw. mogiły ziemi z miejsc uświęconych krwią polskich żołnierzy. Weźmie w nim udział wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak, który odznaczy orderami prezydenckimi kilka osób.
W czwartek, 6 sierpnia, o godzinie 7 Kadrówka wyruszy z krakowskich Oleandrów przed pomnik w Michałowicach, a stamtąd do Kielc. Uczestnicy marszu po drodze odwiedzą kilka miejscowości związanych z czynem legionowym i niepodległościowym. Będą to Słomniki, Miechów, Wodzisław, Jędrzejów, Chojny i Chęciny. Uroczystości, które zaplanowano w poszczególnych miejscowościach, będą mieć inny charakter niż te w poprzednich latach.
– Poszczególne drużyny marszowe będą przychodzić pod pomnik samodzielnie i po zapaleniu zniczy udadzą się do miejsc zakwaterowania. W uroczystościach weźmie udział tylko komenda Marszu, przedstawiciele miejscowych władz i Kawalerii Marszowej – tłumaczy Dionizy Krawczyński.
W niedzielę o godzinie 7 w kościele parafialnym w Wodzisławiu odbędzie się Msza Święta, a na miejscowym cmentarzu ułani z kawalerii marszowej oddadzą salwę honorową. Tego samego dnia będzie też Msza Święta w Jędrzejowie, a o godzinie 13.30 uroczystości przed Muzeum Przypkowskich, gdzie kwaterował komendant Piłsudski.
Ostatni nocleg zaplanowano w Szewcach. Tam marsz zatrzyma się przy dołach śmierci w lasach zgórskich. O godzinie 20.30 uczestnicy przejdą z zapalonymi zniczami w te miejsca, w których Urząd Bezpieczeństwa mordował żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego i podziemia niepodległościowego.
W środę, 12 sierpnia, "Kadrówka" dotrze do Kielc.
– Udamy się na cmentarz przy ulicy Ściegiennego, a następnie pod historyczną kapliczkę, gdzie Czesław Bankiewicz, skaut i jeden z konnych, składał meldunek komendantowi Piłsudskiemu. Potem złożymy kwiaty przed pomnikiem Czwórki przy WDK i tradycyjnie przejdziemy na Plac Wolności, gdzie nastąpi powitanie marszu, wręczenie odznaczeń i medali. O godzinie 15 przed Pałacem Biskupim odczytany zostanie ostatni rozkaz komendanta – informuje komendant Marszu.
W tegorocznym Marszu pójdzie około 150 osób. Kilkunastu uczestników zostanie wyróżnionych odznaką lub medalem za wielokrotny udział. Dwie osoby otrzymają pamiątkowe szable. Zostaną też wręczone dwa Krzyże Zasługi dla osób związanych z marszem. Otrzymają je pułkownik Artur Barański, dowódca i twórca Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz starszy sierżant Daniel Woś, żołnierz 10 ŚBOT.