REGION
Jechał po narkotykach. Miał je też przy sobie
W ręce policjantów wpadł 28-latek, który już wkrótce odpowie za szereg przestępstw. Mężczyzna kierował samochodem, będąc pod wpływem środków odurzających; jego auto nie miało aktualnego przeglądu, za to posiadało zaniżony drogomierz.
Do kontroli drogowej doszło w niedzielę w nocy, na jednej z ulic w Busku-Zdroju.
- Kierujący peugeotem 28-latek poddany został kontroli osobistej. Funkcjonariusze znaleźli przy nim foliowy woreczek z zawartością białego proszku oraz zbrylonej substancji. Jak się okazało, było to trzy gramy amfetaminy i pochodna fenyloetyloaminy – informuje Tomasz Piwowarski z KPP w Busku-Zdroju.
Policjanci szybko ustalili, że 28-latek nie ma uprawnień do kierowania, a samochód, którym jechał - aktualnych badań technicznych oraz obowiązkowego ubezpieczenia. Za to wskazania drogomierza były zaniżone o prawie 22 tysiące kilometrów, w porównaniu z ostatnią kontrolą drogową.
- Ponadto dowód rejestracyjny został już w połowie września tego roku zatrzymany przez innych policjantów. Funkcjonariusze, w związku z faktem, że u mężczyzny znaleziono narkotyki poddali go testowi na obecność substancji odurzających w organizmie – dodaje policjant.
28-latek był pod wpływem metamfetaminy i trafił wprost do celi. Wkrótce odpowie przed sądem.