REGION
Zaczyna się rok szkolny. Nauczyciele zastrajkują jesienią? "Nie widzę powodu", mówi kurator Mądzik
Prawie 160 tysięcy dzieci i młodzieży z województwa świętokrzyskiego rozpocznie dziś nowy rok szkolny. Blisko 13 tysięcy to uczniowie pierwszych klas szkół podstawowych i średnich.
Pomimo wcześniejszych obaw wynikających z podwójnego rocznika, rekrutacja do szkół średnich przebiegła spokojnie. Dla każdego ucznia znalazły się miejsca w liceach, technikach i szkołach branżowych.
– Nie wszyscy uczniowie lubią tę datę, jednak wszystko co dobre, szybko się kończy i czas wracać do nauki. Ten rok szkolny jest wyjątkowy, bo do szkół średnich poszły dwa roczniki, absolwenci szkół podstawowych i gimnazjów. Trzeba jednak zaznaczyć, że one ze sobą nie rywalizują bo mają różne podstawy programowe – wyjaśnia Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty.
– Pomimo wielu obaw, wszyscy uczniowie znaleźli miejsca w szkołach średnich. Zawsze jest jednak tak, że część nie dostaje się do wymarzonej placówki, ale to już zależy od warunków rekrutacji. Nie powinniśmy się także obawiać strajku nauczycieli ponieważ otrzymali podwyżki wynagrodzeń, ale też dodatki za wychowawstwo czy dla stażysty, więc nie widzę powodu, żeby protestowali - dodaje kurator.
Przypomnijmy: po trwającym w kwietniu strajku prezydent podpisał nowelizację ustawy Karta nauczyciela; nowe przepisy mówią o tym, że od 1 września 2019 roku do 31 grudnia 2019 średnie wynagrodzenie nauczycieli ma się zwiększyć o 9,6 procenta. Po wdrożeniu tej podwyżki wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela stażysty wyniesie 2782 zł brutto, czyli wzrośnie o 251 zł, nauczyciela mianowanego 3250 zł brutto - wzrośnie o 285 zł, a nauczyciela dyplomowanego 3817 zł brutto - wzrost o 334 zł.