"Czas skończyć z hipokryzją" - spór o tereny wokół Klasztoru na Świętym Krzyżu

Zdaniem wojewody świętokrzyskiego, tereny wokół klasztoru na Świętym Krzyżu o które od wielu lat toczy się spór, powinny być przekazane w ręce ojców oblatów. Zdanie to podzielają również włodarze Związku Gmin Gór Świętokrzyskich.

– Problem pewnych regulacji, które dotyczą Świętego Krzyża i Narodowego Parku jest problemem od lat. Czas najwyższy skończyć z udawaniem, że nie ma tego tematu. Jednoznacznie popieram stanowisko ojców oblatów. Spornym terenem jest zaledwie nieco ponad jeden hektar i to w części zabudowany. Znaleźliśmy tam cuda jakieś? Czy znajdujemy tam bezcenne rośliny i zwierzęta? – pytał wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.

– Różne argumenty są podnoszone – terytorialności i niezwykłych walorów ale najważniejsze jest to, że to jest nasza wspólna własność. Tą własnością zawiadują Parki Krajobrazowe ale ojcowie oblaci są tam od lat, Kościół był tam od lat. Tysiąc lat obecności Kościoła w tym miejscu – to nie jest wydumane. To jest miejsce uświęcone i wartościowe jeśli chodzi o wiarę i nie możemy  tego pomijać w dyskusji. Póki jestem wojewodą będę z całego serca wspierał to, żeby własność, o którą się upominają oblaci wróciła do nich – dodał wojewoda.  

 Zdanie to podzielają również włodarze Związku Gmin Gór Świętokrzyskich. – Chcemy podkreślić bardzo dobrą współpracę z Klasztorem Misjonarzy Oblatów. Realizujemy wiele wspólnych projektów, które przyczyniają się do rozwoju nie tylko samego klasztoru, ale całych Gór Świętokrzyskich. ZGGŚ to duży obszar – 11 gmin. W dużej mierze funkcjonujemy w oparciu o dochody z turystyki, a klasztor jest naszym naturalnym partnerem, tak samo jak Świętokrzyski Park Narodowy. Myślę, że wszystkim nam powinno zależeć, abyśmy ten obszar rozwijali. Nie godzimy się na ciągłe ataki na Klasztor Misjonarzy Oblatów i przedstawianie go jako instytucji, która chce wszystko zawładnąć dla siebie – mówił wójt gminy Bieliny Sławomir Kopacz.

Głos w sprawie zabrał również o. Marian Puchała, superior klasztoru Misjonarzy Oblatów Maryi na Świętym Krzyżu. – Chcemy normalnie funkcjonować, nadal służyć Bogu i ludziom, regionowi świętokrzyskiemu i całej ojczyźnie. Domagamy się dziejowej sprawiedliwości, by wreszcie w wolnej ojczyźnie przestały obowiązywać carskie nakazy. A tych, do których to się odnosi prosimy  o zaprzestanie szaklowania dobrego imienia Misjonarzy Oblatów czy dyrektora ŚPN – mówił ojciec superior.

Aktywiści i ekolodzy sprzeciwiają się tym stanowiskom. – Naukowcy oświadczyli, że sporny teren nie utracił wartości przyrodniczych i kulturowych, a zgodnie z prawem tylko teren, który utracił takie wartości można wyłączyć z terenu Parków Krajobrazowych – mówił Krzysztof Piotrowski, reprezentujący ruch obywatelski „Prawem w Bezprawie”.

Rada Ministrów ma już gotowy projekt rozporządzenia mówiący o zmianie granic parku i wyłączeniu z niego ok. 1,3 ha. Jak tłumaczy rząd, zmiana granic jest konieczna, ponieważ poprzednie rozporządzenie z 1996 roku nie uwzględnia zmian związanych z wykupami gruntów, korektami stanu posiadania, a także ze zmianami administracyjnymi. Nie wiadomo kiedy zmiany wejdą w życie.