REGION
Budżet z nadwyżką, ale województwo zaciągnie pożyczkę
Większe dochody i wpływy z podatków oraz nadwyżka budżetowa – tak wygląda realizacja budżetu województwa świętokrzyskiego za pierwsze półrocze 2019 roku. Samorząd ma jednak zaciągnąć pożyczkę długoterminową na spłatę przyszłego deficytu.
Dochody budżetowe zostały wykonane w pierwszym półroczu tego roku w 50 procentach. Osiągnęły one wartość ponad 370 milionów 772 tysięcy złotych, a wydatki ponad 301 milionów 677 tysięcy. Oznacza to, że nadwyżka wyniosła prawie 70 milionów złotych. – Nie planujemy poważniejszych zmian. Realizujemy nasze założenia zgodnie z tym co wcześniej ustaliliśmy. Z reguły niektóre inwestycje są realizowane w większym wymiarze pod koniec roku, niż na początku – tłumaczy marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski.
Większe, niż zakładano są wpływy z podatku od osób fizycznych oraz prawnych. – To pokazuje, że gospodarka województwa rozwija się. W przypadku podatku od osób prawnych mamy wzrost o 30 milionów złotych, zaś w przypadku PIT o dwa miliony złotych – dodaje marszałek.
W drugim półroczu samorząd województwa będzie musiał jednak zaciągnąć pożyczkę na realizację zaplanowanych inwestycji i spłatę deficytu. W 2019 roku ma być to 50 milionów złotych. W sumie, do 2021 roku nasze województwo zaciągnie zobowiązanie w Banku Rozwoju Rady Europy na kwotę 144 milionów.