REGION
Bogdan Latosiński: „Transport podmiejski jest sparaliżowany, a mieszkańcy odcięci od świata”
Ósmego maja przewodniczący ZZPTP Bogdan Latosiński oraz prezes MPK Elżbieta Śreniawska wystosowali pismo do władz gmin powiatu kieleckiego. Apelowali w nim o przywracanie połączeń autobusowych w lokalnych gminach.
Jak informuje Bogdan Latosiński, mimo środków finansowych i ustawy dającej takie możliwości, ani Urząd Marszałkowski, ani Starostwo Powiatowe nie powzięło kroków, by przywrócić tak potrzebne połączenia autobusowe.
- Epidemia koronawirusa w znaczny sposób pokazała nam, jak potrzebne są linie użyteczności publicznej. Z przykrością trzeba przyznać, że podmiejski transport publiczny zamarł – przewoźnicy niemal całkowicie zawiesili działalność. Mieszkańcy i związkowcy apelują, dostajemy mnóstwo telefonów i próśb, a władze nic z tym nie robią – mówi przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Transportu Publicznego w MPK.
W związku z likwidacją wielu linii autobusowych, mieszkańcy ościennych gmin czują się odcięci od świata.
- Są zdani tylko na siebie, a nikt z samorządów nic podejmuje żadnych kroków. My w pełni rozumiemy problemy mieszkańców, ale nie mamy władzy, by to zmienić. Linie komercyjne nie są w stanie normalnie funkcjonować: dzieci nie dojeżdżają do szkół, mnóstwo zakładów pracy zostało zamkniętych. W ten sposób ludzie zostali pozbawieni transportu – dodaje.
Jak czytamy w piśmie, MPK stało się adresatem postulatów o przywracanie siatek połączeń w kieleckich gminach. Jednak tego typu wnioski powinny być kierowane do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego oraz Starostwa Powiatowego w Kielcach, ponieważ transport publiczny zgodnie z ustawą podlega samorządom poszczególnych szczebli. Kierownictwo MPK ma świadomość trudnej sytuacji związanej z epidemią koronawirusa i wynikających z nich problemów pasażerów. Latosiński i Śreniawska podkreślają, że w pełni rozumieją postulaty mieszkańców i apelują o poważne potraktowanie problemu przez władze powiatu kieleckiego.
„Mamy świadomość, że w obecnej, bardzo trudnej sytuacji związanej z epidemią koronawirusa, nastąpiły zawieszenia kursów realizowanych przez wielu prywatnych przewoźników, żądających jednocześnie od władz gmin do dziennych stawek, stanowi to wielki problem zarówno dla lokalnych samorządów, jak i samych pasażerów.”
Pełna treść pisma poniżej.