Bezpłatne przejazdy komunikacją miejską w Starachowicach

– Mamy do czynienia z kryzysem energetycznym, z rosnącymi cenami gazu, ropy i oleju – to jest najlepszy moment, by wprowadzić bezpłatną komunikację. Chcemy zachęcić ludzi do tego, żeby przesiedli się z własnych aut do autobusów – mówi prezydent Starachowic.

Jak podkreśla włodarz komunikacja będzie bezpłatna, a nie darmowa. – Darmowa nigdy nie będzie, bo miasto wykłada miliony złotych na to, aby mogła funkcjonować. Tylko na ten rok zabezpieczyliśmy w budżecie miasta dziewięć i pół miliona złotych środków jako rekompensata dla zakładu, który świadczy usługi transportowe dla mieszkańców Starachowic. Około dwa miliony złotych to przychody zaplanowane ze sprzedaży biletów – informuje Materek.

Inicjatywa jest skierowana do osób, które płacą podatki do kasy gminy. – Każdy dokument, który poświadcza to, że ktoś płaci podatki w Starachowicach, bądź jest tu zameldowany uprawnia do bezpłatnych przejazdów autobusami – podkreśla prezydent.

Oznacza to, że osoby, które pojawią się w mieście przejazdem i będą chciały okazyjnie skorzystać z komunikacji miejskiej, będą musiały zapłacić za bilet.

– Pasażerowie spoza Starachowic muszą kupować bilety w dostępnych punktach. Ten projekt jest bowiem skierowany do mieszkańców Starachowic, dlatego że to oni w swoich podatkach składają się na funkcjonowanie komunikacji miejskiej. W ten sposób chcemy promować płacenie podatków w Starachowicach – zaznacza włodarz miasta.

Z bezpłatnych przejazdów będzie można korzystać już od najbliższego piątku, 1 kwietnia.