REGION
Agresję wyładowali na przystankach. W ruch poszła broń pneumatyczna
W ręce policjantów z Ćmielowa wpadło dwóch młodych mężczyzn – 19- i 22-latek. Obaj postanowili wyładować swoją agresję na przystankach autobusowych i… zniszczyli w sumie sześć wiat. Teraz odpowiedzą za swój chuligański wybryk.
Do zdarzenia doszło na początku sierpnia tego roku. Najpierw agresorzy upodobali sobie cztery wiaty w gminie Bałtów.
- Do takiego samego zdarzenia doszło również na terenie gminy Ćmielów, gdzie uszkodzone zostały dwa przystanki. Łącznie wartość start oszacowana został na kwotę blisko 14 tysięcy złotych – informuje podkom. Ewelina Wrzesień z KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Szybko okazało się, że za zniszczenia odpowiada dwóch młodych mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego. Wczoraj (6 września) trafili do ostrowieckiej prokuratury i usłyszeli zarzuty.
- Młodszy ze sprawców odpowie za pomocnictwo w uszkodzeniu wiat przystankowych, a jego o trzy lata straszy kolega za wybicie w nich szyb poprzez oddanie strzałów z broni pneumatycznej. W obu przypadkach kara będzie zaostrzona z uwagi na chuligański charakter zachowania się sprawców – dodaje policjantka.
Młodym mężczyznom grozi po pięć lat więzienia.