PUBLICYSTYKA
Rycerze Chrystusa
Zbliża się XIII Diecezjalny Dzień Ministranta. Odbędzie się on 14 września w parafii św. Mikołaja w Oksie. Pod hasłem: „Jesteśmy rycerzami Chrystusa”. Przyjrzyjmy się bliżej jak wygląda służba przy ołtarzu.
Diecezjalny Dzień Ministranta odbywa sie od trzynastu lat. Każdego roku organizowany jest w innym miejscu diecezji. - Najważniejsze jest to, aby ministranci z wszystkich parafii mogli się ze sobą spotkać. Na takim zlocie, gdzie przybyło ponad tysiąc ministrantów jeden z nich powiedział "Nie wiedziałem, że jest nas aż tak wielu". Takie spotkanie jest doświadczeniem wspólnoty. Myślę, że i w tym roku do Oksy przybędzie około dwóch tysięcy ministrantów – mówi ks. Łukasz Zygmunt, diecezjalny moderator służby liturgicznej.
W ubiegłym roku ministrantów gościła jednostka wojskowa na Bukówce. - Każdy ministrant w swojej formacji ma obowiązek modlić się za Ojczyznę i służyć jej rzetelną pracą. Chcemy kontynuować temat patriotyzmu i wybraliśmy hasło zaczerpnięte z pieśni - hymnu ministranckiego „Naprzód przebojem młodzi rycerze”. Rycerz miał swoje zasady: lojalność, honor, odwagę, silny charakter, umiał walczyć również ze swoimi słabościami. Młodych chłopców należy dzisiaj formować w takim duchu, aby umieli stawać w obronie słabszych i potrzebujących. Ministrant, jak prawdziwy rycerz Chrystusa, musi mieć dobrze ukształtowane sumienie – podkreśla ks. Łukasz Zygmunt.
Ideały rycerskie, do których odwołują się ministranci, są wciąż aktualne. – Musimy walczyć o prawdziwe dobro i jakość życia. Dziś wiele rzeczy jest rozmywanych. Natomiast my chcemy pokazywać młodym chłopcom, że warto żyć Ewangelią, poświęcać się i płynąć pod prąd. Czasem ministranci opowiadają, że są wyśmiewani przez rówieśników, że służą do Mszy świętej, idą na zbiórkę. Dlatego potrzeba odwagi i siły ducha, aby się temu wszystkiemu przeciwstawiać – zaznacza ks. Łukasz.
Zawsze każdemu spotkaniu towarzyszy święty patron. W ubiegłych latach był to św. Stanisław Kostka, Dominik Savio, bł. Jan Paweł II. - W tym roku patronem będzie św. Franciszek z Asyżu, który także pragnął być rycerzem. W młodości wzrastał w klimacie zasad rycerskiego życia. One go ukształtowały, a później został wielkim sługą Chrystusa – wyjaśnia ks. Łukasz Zygmunt.
Służba przy ołtarzu podzielona jest na poszczególne etapy. – Najpierw jest okres kandydatury trwający około roku. Później zostaje się ministrantem. Kolejny etap to bycie lektorem i animatorem służby liturgicznej. Chłopcy mają także formację. Organizuje się im różne spotkania, wyjazdy, ogniska, kolonie. Jest to możliwe dzięki ofiarnej pracy duszpasterzy, którzy opiekują się ponad ośmioma tysiącami ministrantów w całej diecezji – podkreśla z dumą ks. Łukasz Zygmunt i dodaje: - Cieszę się, że w naszej diecezji kapłani gorliwie pracują z ministrantami. Spędzają z nimi wiele czasu, wspierają ich ofiarami podczas różnych wyjazdów i wskazują odpowiedni kierunek. Sam, jako wieloletni duszpasterz pracujący w różnych parafiach mogę stwierdzić, że jest to najpiękniejsza posługa - być z młodym człowiekiem, umieć go słuchać i wspierać go.
Ministranci w zimę jadą także na narty do Rabki Zdroju, latem nad morze do Pogorzelicy Gryfickiej. Od niedawna mają też pielgrzymki do Włoch. Przez cały rok odbywają sie rozgrywki piłki halowej o puchar ks. biskupa Kazimierza Ryczana oraz Turniej Tenisa Stołowego o puchar ks. biskupa Kazimierza Gurdy. Sport przyciąga i rozwija młodych ludzi. – Warto jest być ministrantem i w ten sposób służyć Panu Bogu i ludziom – mówi ks. Łukasz Zygmunt i zaprasza na XIII Dzień Ministranta do Oksy.