Niezapomniane przeżycia z Rio

Światowe Dni Młodzieży rozpoczął tydzień misyjny. – Był to czas kiedy młodzi ludzie mogli nawiązać relacje, lepiej poznać Brazylię i wspólnie modlić się – mówi ks. bp Marian Florczyk, który razem z młodzieżą był w Rio de Janeiro. Młodzież z diecezji kieleckiej przebywała w Kurytybie, gdzie jest największe skupisko Polonii w Brazylii. - Mieszkałyśmy u brazylijskiej rodziny, która mówiła tylko po portugalsku. Początkowo nie bardzo mogłyśmy się porozumieć, ale z czasem nawiązywałyśmy coraz lepszą relację. To było niesamowite, że nie znając języka mogliśmy się dobrze porozumiewać za pomocą uśmiechu, gestu, wspólnej modlitwy, śpiewu, a nawet na migi – mówią Martyna Witkowska i Marta Szwacka studentki z Kielc.

Kielecką młodzież gościły również rodziny, których pradziadkowie lub dziadkowie dawno temu wyemigrowali z Polski. – Było to niezwykłe, kiedy ludzie ci pytali o nasz kraj, bardzo chcieli słuchać o tym, co się tutaj dzieje i nawet próbowali mówić po polsku – podkreśla Martyna Witkowska.

W Kurytybie odbył się również ślub pary pochodzącej z Kielc. – Nie różnił się on zbytnio od tego, jakie mamy w Polsce. Po zaślubinach było oczywiście wesele z oczepinami. Brazylijczycy chętnie się włączyli, swoim śpiewem, tańcami oraz przygotowanymi potrawami regionalnymi – opowiada Marta Szwacka.

W ostatni tydzień pobytu odbyło się spotkanie z papieżem Franciszkiem. Odbywało się ono w wyjątkowej scenerii na plaży Copocabana. – Miało ono niesamowity klimat: plaża, ocean, szum fal, pagórkowate położenie Rio do Janeiro i górująca na horyzoncie figura Chrystusa Odkupiciela. Piękna scenografia – zaznacza ks. bp Marian Florczyk. – Ujęło mnie przygotowanie Brazylijczyków: oprawa muzyczna, sceneria, gra światłem, dźwiękiem, obrazem. Robiło to niezapomniane wrażenie – dodaje ks. Krzysztof Dziurzyński z parafii katedralnej w Kielcach.

Ojciec Święty nawoływał, aby młodzież miała odwagę głosić Chrystusa i z miłością służyć bliźnim. – Papież nam przypomniał, że bez względu na trudności zawsze powinniśmy dawać świadectwo wiary – mówi Marta Szwacka. – Tu nie chodzi o spektakularne rzeczy, wystarczą nawet drobne gesty, uśmiech, życzliwość. Tego właśnie doświadczyliśmy będąc w Brazylii – podkreśla ks. Krzysztof.

Niezwykle radosnym momentem dla Polaków było ogłoszenie przez papieża Franciszka, gdzie odbędą się kolejne Światowe Dni Młodzieży w 2016 roku. – Cała grupa założyła biało-czerwone koszulki, wyjęliśmy flagi i czekaliśmy. Kiedy usłyszeliśmy, że odbędą się one w Krakowie zapanowała wielka radość, biliśmy brawo, skakaliśmy – mówił Marta, a Martyna dodaje: – W jednej chwili znaleźliśmy się w centrum uwagi młodzieży z całego świata. Wiele osób chciało zrobić sobie z nami zdjęcie, wymienić się koszulkami lub mieć naszą flagę. Regionalna telewizja nawet zrobiła z nami wywiad. Wszyscy zapewniali nas, że przyjadą do Polski, która kojarzy im się z błogosławionym Janem Pawłem II.

- Jest to szansa, aby pokazać Polskę młodym ludziom z całego świata. Będzie to dla nas wielka promocja – podkreśla ks. biskup Marian Florczyk. – Cieszymy się, że młodzieży z różnych krajów będziemy mogli pokazać nasze życie, rodziny, naukę, pracę, kulturę oraz modlitwę. Już zaczynamy się przygotowywać do ich u nas, aby odwzajemnić życzliwość, której sami doświadczyliśmy – mówią zgodnie Martyna Witkowska i Marta Szwacka.

Katarzyna Bernat