Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Komentarz do deklaracji inicjatora referendum

poniedziałek, 29 lutego 2016 06:15 / Autor: Piotr Michalec
Komentarz do deklaracji inicjatora referendum
Komentarz do deklaracji inicjatora referendum
Piotr Michalec
Piotr Michalec

Moim zdaniem można zgodnie z prawem zbierać podpisy za pieniądze, aby doprowadzić do referendum. Problem jest z publiczną deklaracją, że tego absolutnie nie robi się i dodatkowo ogłasza rozwiązanie referendum w przypadku udowodnienia takich praktyk. A właśnie jasno je udowodniliśmy. Co wtedy zrobić? To już problem inicjatorów referendum, ich wiarygodności i prawdomówności.

 

Trzeba też wyraźnie powiedzieć, że wyborcy rozumieją różnicę między zbieraniem podpisów przez niezadowolone środowiska, a nawet tłumy woluntariuszy jak deklaruje inicjator referendum, a robieniem tego za pieniądze przez akwizytorów. Mniejsza o to w tej chwili, w jaki sposób Komitet referendalny chce płacić za takie usługi. To jest oddzielny temat, który być może będzie miał swój dalszy ciąg.

Natomiast z punktu widzenia demokratycznych procedur to naprawdę ma znaczenie czy podpisy zbierają wolontariusze kompletnie niezadowoleni z rządów Lubawskiego, czy opłacani domokrążcy. Ma to znaczenie, choć wydawać by się mogło, że istotne jest tylko to, aby podpisy składane były dobrowolnie. Jeśli bowiem do podpisów namawiają ci pierwsi, to oczywiście wszystko odbywa się z poszanowaniem ducha demokratycznych wyborów. Jeśli ci drudzy, to – choć jest to być może zgodne z prawem – rodzi niesmak.

Gdyby jednak i na to machnąć ręką, że organizator referendum stosuje chwyty public relations, aby przekonać, że niezadowolonych jest więcej niż w rzeczywistości. Po co w takim razie stawia sprawę na ostrzu noża i deklaruje, że rozwiązuje referendum jeśli przedstawimy mu choć jedną osobę, która miałaby otrzymać wynagrodzenie za zbieranie podpisów? Boi się czego? Dlaczego mija się z prawdą? To będziemy się starali ustalić.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO