FabLab z sukcesami

Paweł Rokita i Janusz Wójcik to założyciele Stowarzyszenia Naukowo-Technicznego FabLab Kielce, mającego swoją siedzibę w Instytucie Designu w Kielcach. O swojej pasji często rozmawiali na internetowym forum druku 3D, ale poznali się – w pociągu do Lublina. – Jechaliśmy na wydarzenie związane z drukiem 3D. A gdy wracaliśmy, postanowiliśmy, że podobne przedsięwzięcie trzeba zorganizować w Kielcach. Tak zrodził się pomysł Dni Druku 3D – wspomina Paweł Rokita. Pierwsze dwa spotkania odbyły się klubie studenckim Wspak. – Zainteresowanie było spore, nie tylko ze strony kielczan. Przybyło także wiele osób z całej Polski – dodaje Rokita.

III Dni Druku 3D odbyły się w marcu 2014 roku, już w większej przestrzeni, bo w Targach Kielce. Kolejne – jesienią w Instytucie Designu. Rok 2014 był niezwykle ważny dla branży druku 3D, dlatego redakcja Centrum Druku 3D postanowiła po raz pierwszy przyznać nagrody dla najlepszych firm, urządzeń i osobistości. Wytypowała 12 kategorii, w każdej po 5-6 nominacji. W jury zasiadło 40 specjalistów od druku 3D, którzy oceniali wyłącznie firmy tworzące branżę niskobudżetowego druku 3D.

Paweł Rokita i Janusz Wójcik, czyli kielecki Fab Lab, otrzymali trzy nagrody branżowe w tym konkursie. I miejsce w kategorii „Nowa drukarka“ za drukarkę Gaja3D – pierwsze w Polsce i jedno z niewielu na świecie urządzeń, zdolnych drukować z ceramiki, gliny i innych mas. – Mieliśmy sporo pomysłów, ale uznaliśmy, że właśnie ceramika jest materiałem, z którego chcemy drukować. Prace zaczęliśmy w 2013 roku, kiedy powstał FabLab – opowiada Paweł Rokita. – Partnerstwo z Instytutem Designu i ułatwiło nam dokończenie projektu. Nie musieliśmy się martwić dalszą obróbką wydrukowanych obiektów. Urządzenie jeszcze w tym roku zostanie wystawione na sprzedaż.

Paweł Rokita i Janusz Wójcik zdobyli również I miejsce w kategorii „Człowiek roku“. Znaleźli się więc w zacnym gronie ludzi i firm mających wkład w rozwój druku 3D. Stowarzyszenie FabLab zostało uhonorowane także w kategorii „Wydarzenie“, zajmując III miejsce za Dni Druku 3D, które odbyły się w marcu 2014 roku w Targach Kielce.

– Idea druku 3D narodziła się 10 lat temu w Stanach Zjednoczonych. Dziś z sukcesami rozwija się w Polsce i stawia nowe wyzwania przed młodym pokoleniem – mówi Rokita i podkreśla, że w ciągu 2-3 lat w przemyśle pojawi sie duża liczba nowych miejsc pracy, zwiazanych z drukiem 3D, a zapotrzebowanie na specjalistów z tej dziedziny może wzrosnąć kilkunastokrotnie. – Ten sposób drukowania zaspokaja zapotrzebowanie na pojedynczą rzecz albo krótką serię. Jest doskonały do tworzenia prototypów – wyjaśnia.

Za nami V edycja Dni Druku 3D. 11 i 12 marca br. w Targach Kielce spotkało się ponad 50 firm oraz blisko 30 amatorów tworzących własne maszyny. Odwiedzający zobaczyli ponad 100 drukarek, a drukarka Gaja 3D została przedstawiona oficjalnie w wersji komercyjnej. Była to największa impreza tego typu w Polsce i jedna z większych na świecie.

Karolina Woźniak