MIASTO
Zniknie komin i kotłownia. Zmiany w ogrzewaniu kieleckich placówek
Ponad 18,5 miliona złotych z Unii Europejskiej otrzyma Świętokrzyskie Centrum Onkologii na wymianę źródeł ciepła i podłączenie do miejskiej sieci. Z krajobrazu Czarnowa i Ślichowic zniknie także charakterystyczny komin kotłowni.
Obiekty zasilane z ciepłowni ŚCO zostaną podłączone do systemu ciepłowniczego Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Wartość całej inwestycji to ponad 33 miliony złotych.
– Ta inwestycja nie jest ważna jedynie dla tych dwóch szpitali, ale jest bardzo istotna dla mieszkańców Kielc, szczególnie tych, którzy mieszkają niedaleko. To przedsięwzięcie spowoduje spadek emisji dwutlenku węgla i oszczędności dla placówek – mówił Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego.
Z kieleckiego krajobrazu zniknie także charakterystyczny komin kotłowni, która przestanie istnieć. Obsługiwała ona nie tylko dwa szpitale, ale również stację krwiodawstwa i przychodnię sportową.
– Przestaniemy być producentem ciepła. Ochrona środowiska wymaga od nas podłączenia się do sieci miejskiej. Dzięki długoletnim staraniom dochodzimy do realizacji projektu – tłumaczył prof. Stanisław Góźdź, dyrektor ŚCO.
– Drugi etap przetargu zakończył się dwa tygodnie temu. Podpisaliśmy umowę. Będziemy mieli dobre źródło ciepła. Cieszymy się z takiego rozwiązania – podkreślił Andrzej Domański, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
Przy ulicy Jagiellońskiej zostanie wykonany specjalny kanał i przyłącza, na długości od stacji krwiodawstwa do ulicy Karczówkowskiej.
– Zapewni to oszczędność energii. Przypomnę, że chodzi o 4400 gigadżuli na rok. Wiązać się to będzie również ze znacznymi korzyściami dla środowiska – dodał Marek Bogusławski, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego.
Wszystko ma być gotowe do 30 grudnia 2023 roku.
– To będzie dla nas duże wyzwanie. Wybudujemy sieć dostarczającą ciepło do obiektów pięciu instytucji. Prace projektowe się kończą. Już niedługo zaczniemy procedury przetargowe. To przełomowe zadanie, w którym mamy swoją rolę – przyznaje Arkadiusz Bąk, prezes MPEC.
KOMENTARZE:
Krzysztof Lipiec, pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości w Kielcach i powiecie kieleckim
To inwestycja o kolosalnym znaczeniu dla świętokrzyskiej służby zdrowia. Cieszę się, że możemy dziś świętować sukces. Starania trwały od dawna. Podpisanie umowy oznacza, że zostanie ona szybko zrealizowana. To rzecz niezmiernie ważna, ponieważ zależy nam na tym, aby świętokrzyska służba zdrowia stała na wysokim poziomie.
Grzegorz Banaś, radny Sejmiku Województwa Święotkrzyskiego
Bardzo się cieszę, że możemy dziś się tutaj spotkać. Jest to o tyle cenne, że tak wiele stron wypracowało odpowiednie rozwiązanie i uwieńczyło to podpisaniem umowy. Gratuluję Kielcom i nam wszystkim, że mamy takie wspaniałe placówki.
Krzysztof Słoń, senator Prawa i Sprawiedliwości
Samorząd województwa świętokrzyskiego dobrze inwestuje środki zewnętrzne. W dobie kryzysu energetycznego, wszelkie działania zmierzające do ograniczenia emisyjności budynków i zmiany źródła ogrzewania służą temu, żeby zaoszczędzić pieniądze, które w przypadku ŚCO i innych placówek powinny być kierowane na bezpośrednie leczenie pacjentów.
Bożena Szczypiór, wiceprezydent Kielc
Takie plany były już ponad 20 lat temu. Jako miasto, zdecydowaliśmy, że Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej podejmie się tego trudnego zadania. Kończymy wykonywanie dokumentacji i niedługo zabierzemy się za realizację inwestycji
https://emkielce.pl/miasto/zniknie-komin-i-kotlownia-zmiany-w-ogrzewaniu-kieleckich-placowek#sigProGalleriaaad14ec681