MIASTO
Zielone światło dla rozwoju terenów inwestycyjnych na południu Kielc
Kieleccy radni przyjęli plan zagospodarowania przestrzennego dla terenu po byłym browarze Belgia. Chodzi o prawie 135 hektarów gruntów w południowej części miasta pomiędzy ulicami: Ściegiennego, Łanową i Sukowską.
Jak wyjaśnia Artur Hajdorowicz, dyrektor wydziału urbanistyki i architektury w kieleckim Ratuszu, przyjęcie dokumentu pozwoli na praktyczne wykorzystanie terenów inwestycyjnych w tej części Kielc.
– Koszty budowy dróg i uzbrojenia, całego terenu po stronie miasta to około 31 milionów złotych. Natomiast dochody, przy założeniu zabudowania całego terenu inwestycyjnego, rocznie wyniosą 27,5 mln złotych.To proporcja bardzo korzystna, ponieważ już po roku inwestycja się zwraca. Zwłaszcza że większość wydatków na terenie przemysłowym zamierzają ponieść inwestorzy, którzy we własnym zakresie chcą zaprojektować i wybudować układ dróg wewnętrznych na tym obszarze – wyjaśnia.
Wątpliwości co do przyjęcia planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu nie mieli radni. Jak jednak podkreśla, wiceprzewodnicząca rady miasta Katarzyna Czech Kruczek, tego typu dokumenty powinny powstawać zdecydowanie szybciej.
W trakcie czwartkowej (04 kwietnia) sesji, za uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów inwestycyjnych na południu Kielc zagłosowało 21 radnych, jedna osoba wstrzymała się od głosu.