MIASTO
[ZDJĘCIA] Medalista Paraolimpiady spotkał się z uczniami "Norwida"
Wojciech Makowski - niewidomy pływak we wrześniu wywalczył srebrny medal Igrzysk Paraolimpijskich w Rio de Janeiro. 24 - latek na co dzień reprezentuje barwy warszawskiego AWF-u, ale na każdym kroku podkreśla, że jest rodowitym kielczaninem. W czwartek na Sesji Rady Miasta odebrał specjalne wyróżnienie, a w piątek spotkał się z uczniami swojej byłej szkoły - 3 LO im. C.K. Norwida.
„Rezygnacja? Z nią jest jak z moim wzrokiem. Nie istnieje". Takie słowa padają w utworze „Igrzysk Czas”, który stworzył Wojciech Makowski, niewidomy pływak z Kielc, który kilka tygodni temu na Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio de Janeiro wywalczył srebrny medal na dystansie 100 m stylem grzbietowym. Absolwent „Norwida” w piątek z młodszymi kolegami podzielił się swoimi wrażeniami z Igrzysk w Brazylii oraz opowiadał o latach spędzonych w kieleckim liceum. - Jest mi bardzo miło, że otrzymałem zaproszenie na takie spotkanie. To fajne uczucie kiedy ma się świadomość, że twoja była szkoła o tobie pamięta. Spędziłem tutaj wspaniałe trzy lata, dlatego z wielką przyjemnością wracam w mury „Norwida”. Mam nadzieje, że taka wzajemna współpraca zostanie podtrzymana - powiedział Wojciech Makowski.
- Do tej pory jesteśmy niezwykle dumni z sukcesu Wojtka. Jego start w Rio śledziliśmy wszyscy. Moment kiedy w Rio zdobywał srebro był dla nas wielkim przeżyciem. Nasz absolwent wspaniale reprezentuje na arenie międzynarodowej kraj, miasto, ale również naszą szkołę. Wojtek pokazuje, że dzięki ciężkiej pracy, wiary we własne umiejętności można osiągnąć sukces. Na obozach integracyjnych często o nim opowiadam naszym uczniom, a teraz sami mogli mu zadać kilka pytań – tłumaczył Andrzej Krawczyński, nauczyciel wychowania fizycznego w „Norwidzie”.
Przy okazji spotkania nie obeszło się również bez pytań dotyczących warunków do uprawiania sportu w „Norwidzie”. Wojtek Makowski jako absolwent zna to z własnego doświadczenia. Szkoła obecnie dysponuje niewielką salą gimnastyczną, siłownią oraz korytarzami z rozstawionymi stołami pingpongowymi. Uczniowie „Norwida” chcieliby, aby w końcu obok szkoły powstała hala z prawdziwego zdarzenia. Do tego pomysłu przychyla się również medalista paraolimpijski. - Obecnie warunki do uprawiania sportu są ciężka dla osób pełnosprawnych, a dla uczniów z różnymi ograniczeniami jeszcze cięższe. Taka hala godna szkoła, poprawiła by standardy i kto, wie czy za kilka lat murów Norwida nie opuścił innym Paraolimpijczyk – wyjaśniał pływak.
Oby słowa Wojtka się spełniły, a kielecki Norwid wychował jeszcze kilku medalistów Igrzysk Olimpijskich.
https://emkielce.pl/miasto/zdjecia-medalista-paraolimpiady-spotkal-sie-z-uczniami-norwida#sigProGalleriacd1d38ffd4