MIASTO
Zarzuty w sprawie KKSM
Dwóch menadżerów związanych z procesem prywatyzacji Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych (KKSM) usłyszało zarzuty – poinformował portal wPolityce. Te informacje potwierdził w środę popołudniu minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
- Prokuratura Regionalna postawiła wczoraj zarzuty dwóm osobom. To pierwsze zarzuty świadczące o nieprawidłowościach i dramatu tego przedsiębiorstwa – ludzi, rodzin, którzy tam pracował – powiedział cytowany na portalu prokurator generalny.
Pod koniec stycznia tego roku premier Beata Szydło podczas wizyty w kopalni Jaźwica wchodzącej w skład ówczesnych Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych poinformowała, że Agencja Rozwoju Przemysłu odkupi zorganizowaną część przedsiębiorstwa za 60 milionów złotych. O to starała się między innymi świętokrzyska "Solidarność". Ponadto, po wyborach do parlamentu minister sprawiedliwości i poseł ziemi świętokrzyskiej Zbigniew Ziobro zapowiadał, że zbadana zostanie sprawa budzącej wiele pytań prywatyzacji zakładu.
Przypomnijmy, że w 2011 roku większość akcji dawnych KKSM kupiła spółka Dolnośląskie Surowce Skalne (DSS) zaangażowane m.in. w projekt budowy autostrad na Euro 2012. Rok później "Marmury" postawione zostały w stan upadłości układowej.