MIASTO
Zamontowali ostatni element ogrodu. Po niespełna dobie ktoś próbował go podpalić


Ostatni element zlokalizowanego w Parku Dygasińskiego mini ogrodu sensorycznego został zamontowany w czwartek (29 lipca). Po niespełna dobie ktoś próbował go zniszczyć.
Jak informuje Marcin Batóg, rzecznik prasowy Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych, w trakcie porannego obchodu z przedstawicielami urzędu miasta przy ławce, a także w szczelinach jednego z elementów ogrodu zauważono zapałki i ślady po osmoleniu.
- Tym samym doszło do kuriozalnego zdarzenia. Mini ogród sensoryczny powstał przecież z Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego. To mieszkańcy zdecydowali, że chcą, by w parku było takie miejsce, gdzie nie tylko można doświadczać przyrody zmysłami, ale też miło spędzić czas – mówi Batóg.
O sprawie poinformowano Straż Miejską. Funkcjonariusze zapewnili, że park będzie częściej patrolowany.






![[FOTO] Pikietowali przeciwko edukacji zdrowotnej w szkołach](/media/k2/items/cache/2f661333336842d37ab68664b16f05fb_L.jpg)

![[FOTO] Kielce upamiętniły ofiary zamachów na WTC](/media/k2/items/cache/6716bf5bf2735ffd2144560bb3120ed0_L.jpg)