MIASTO
Zaczepił chłopca i został zraniony ostrym narzędziem?
Niepokojące zgłoszenie trafiło do kieleckich policjantów wczoraj (9 kwietnia), po godzinie 18. Wynikało z niego, że przy ulicy Zamkowej w Kielcach znajdował się mężczyzna z raną policzka. Najprawdopodobniej wcześniej zaczepił on dziecko, a obrażenia spowodował opiekun chłopca.
Zdarzenie miało miejsce w okolicy Muzeum Narodowego w Kielcach.
- Przybyły na miejsce patrol zastał dwóch mężczyzn 28- i 39-latka, młodszy miał na twarzy obrażenia. Od obu z panów czuć wyraźnie było woń alkoholu, ich zachowanie także świadczyło o tym, że mogą znajdował się pod jego wpływem – informuje mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
28-latek, w asyście policjantów został przewieziony do szpitala. Z kolei 39-latek trafił na komisariat.
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kilka minut przed zgłoszeniem, najprawdopodobniej doszło do utarczki słownej pomiędzy 28- i 39-latkiem, a nieustalonym dotąd mężczyzną. Ostatni miał iść ulicą Zamkową z dwójką dzieci. Przyczyną konfliktu miał być fakt, że chłopiec będący pod jego opieką, został zaczepiony przez jednego z dwóch mężczyzn – relacjonuje Perkowska-Kiepas.
Później doszło do szarpaniny, a opiekun dzieci najprawdopodobniej ostrym narzędziem uderzył 28-latka w twarz i oddalił się z miejsca zdarzenia. O wszystkim policjantów zaalarmowali świadkowie którzy zauważyli rannego.
- Ustalamy szczegółowe okoliczności tego zdarzenia i personalia trzeciego mężczyzny – kwituje policjantka.