MIASTO
Zabraknie wody podczas suszy? Henryk Milcarz uspokaja
Meteorolodzy i prognozy pogody nie pozostawiają wątpliwości – czeka nas susza. Jak wpłynie ona na zasoby wody i jej cenę? – Obecne ceny obowiązują do końca maja przyszłego roku – uspokaja prezes Wodociągów Kieleckich Henryk Milcarz.
Eksperci nie pozostawiają złudzeń. Susza nie ominie naszego regionu. – W województwie świętokrzyskim większych opadów nie obserwowaliśmy od przynajmniej połowy marca. Według naszych prognoz długoterminowych, a dokładnie do końca czerwca, na terenie regionu będziemy mieli do czynienia z temperaturą znacznie przekraczającą normy dla tego okresu, natomiast sumy opadów będą niższe, co będzie sprzyjało powstawaniu suszy hydrologicznej – informuje Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Jak z suszą poradzą sobie przedsiębiorstwa dostarczające wodę do mieszkańców? Jak mówi Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich, czyli jednego z największych dostawców wody w naszym regionie, nie ma powodów do obaw.
– Chciałbym uspokoić naszych odbiorców z Kielc, gminy Sitkówka-Nowiny, Zagnańsk i Masłów, że nie ma mowy o braku wody z powodu suszy. Musiałaby ona trwać kilka lat, żebyśmy odczuli jej skutki. Korzystamy z wód podziemnych i dbamy o nasze zasoby, bo mamy pełny monitoring. W naszym przypadku straty wody za ostatni rok wyniosły około 10 procent, co w skali kraju jest rzadkością. Należy także pamiętać, że zasoby gromadzące się pod ziemią napływają tam od kilku do kilkudziesięciu lat. Są rejony, gdzie spadająca kropla deszczu przenika przez strukturę ziemi nawet przez 25 lat. Nie ma więc zagrożenia. To jednak nie zmienia faktu, że trzeba dbać o wodę i racjonalnie ją wykorzystywać – dodaje prezes Milcarz, który zapowiada jednak kroki, jakie podejmą Wodociągi w obliczu nadciągającej suszy.
– One będą miały raczej charakter kontrolno-restrykcyjny. Coraz rzadziej, ale zdarzają się nielegalne pobory wody. Już prowadzimy akcje monitorowania i nadzorowania poprzez nasz system. Będziemy także promować picie kranówki w sposób racjonalny, rozsądny i odpowiedzialny – informuje.
Czy jednak odbiorcy wody mogą się spodziewać podwyżek cen? Jak zapewnia nasz rozmówca, są one ustalane na okres kilku lat. – Ceny są regulowane przez Wody Polskie raz na trzy lata. Obecne obowiązują do końca maja przyszłego roku. Wodociągi Kieleckie od blisko siedmiu lat utrzymują opłaty na jednym z najniższych poziomów w kraju. Nie przewidujemy ich wzrostu – mówi Henryk Milcarz.