MIASTO
Wodospad, nowe ścieżki i tyrolka. Kadzielnia z nowymi atrakcjami
Wiosną przyszłego roku na kieleckiej Kadzielni będziemy mogli skorzystać z nowych atrakcji. Trwają prace nad budową nowej ścieżki, tarasów widokowych oraz mini wodospadu. Jest też dobra informacja dla fanów sportów ekstremalnych, bo będą mogli podziwiać skały Kadzielni zjeżdżając na tyrolce.
Na zapleczu dawnego kina Skałka w pobliżu skateparku powstanie punkt widokowy. Spod niego będzie płynęła woda tworząc niewielki wodospad. - Woda będzie pobierana z dawnego jeziorka szmaragdowego na szczyt ściany. Wodospad powinien być gotowy na wiosnę przyszłeg oroku Tym samym nawiązujemy do próśb mieszkańców, którzy chcieli przywrócenia jeziorka szmaragdowego - mówi Andrzej Płonka z kieleckiego Geoparku.
To nie koniec zmian, bo w pobliżu bramy do Amfiteatru powstaje nowa ścieżka pieszo-rowerowa. Droga umożliwi dojście do skał od strony Pakosza. Przed bramą amfiteatru powstanie pochylnia, która pozwoli na połączenie jej z półką skalną poniżej wzgórza harcerskiego. Na podporach zostanie zainstalowana kładka, po której będzie można chodzić i jeździć rowerem.
Na Kadzielni zostanie też ponad 300-metrowa tyrolka, która była jedną z największych atrakcji ostatniej edycji Kadzielnia Sport Festiwal. Zjazd wzdłuż skał Kadzielni trwa ok. 40 sekund. Tyrolka ma działać 7 dni w tygodniu, ale jazdę trzeba będzie wcześniej zarezerwować.
Wszystkie prace zakończą się w maju przyszłego roku. Ich całkowity koszt to blisko 6 milionów złotych, z czego 85% środków pochodzi z funduszy unijnych.