MIASTO
W oku kamery miejskiej. Kradzież telefonu i narkotyki


Operatorzy monitoringu miejskiego mają co robić. W ciągu dwóch dni na kamery w centrum Kielc nagrały się dwa przestępstwa, które „wyłapali” strażnicy miejscy.
Wczoraj, 22 lipca, nietypowe zdarzenie miało miejsce między Wzgórzem Zamkowym, a Placem Artystów. Na jednej z ławek mężczyzna... zapadł w drzemkę z telefonem w ręku. Wkrótce zauważył go amator cudzej elektroniki i przywłaszczył sobie jego smartfon.
– Operator monitoringu należącego do Straży Miejskiej od razu powiadomił znajdujący się w pobliżu patrol. Strażnicy zareagowali błyskawicznie, sprawca nie zdążył się nawet oddalić. Przyznał się do kradzieży, oddał telefon i trafił prosto do komisariatu – mówi Bogusław Kmieć z kieleckiej straży miejskiej.
Z kolei dziś (23 lipca) na celownik operatora monitoringu trafił mężczyzna który wyjął z kieszeni woreczek z białym proszkiem.
– Zachowanie wzbudziło czujność operatora, który powiadomił dyżurnego komisariatu policji, przekazując rysopis podejrzanego. Na miejsce skierowano patrol, który zatrzymał mężczyznę, podczas dalszych czynności funkcjonariusze ujawnili przy nim kilka woreczków z białą substancją. Zabezpieczony materiał trafi do dalszych badań laboratoryjnych – informuje Kmieć.
Kamery miejskie działają całą dobę.
Fot. Straż miejska





![[AKTUALIZACJA] Usterka usunięta, woda popłynęła do mieszkańców](/media/k2/items/cache/0b010167040eec7706d77193a4089461_L.jpg)


![[FOTO] 106 lat polskiej policji. Kieleccy mundurowi świętowali](/media/k2/items/cache/ad59da43c7bb9114416b960cb99c97cd_L.jpg)