[FOTO] W Kielcach powstała pierwsza w Polsce „Via Ferrata”

Dziś odbyła się oficjalna prezentacja nowej atrakcji turystycznej Kielc, która ma być uzupełnieniem funkcjonującej od kilku lat na terenie rezerwatu podniebnej trasy widokowej, czyli tyrolki.

– Tego typu trasy wspinaczkowe, jak Via Ferrata, są znane w krajach alpejskich, m.in. we Włoszech czy Austrii. Przy kieleckiej trasie zastosowaliśmy bezpieczny system ciągłej asekuracji. Użytkownik, po wpięciu liny asekuracyjnej na początku trasy, ma możliwość odpięcia się dopiero na Wzgórzu Harcerskim. Kielecka Via Ferrata to trasa łatwa – przewidujemy, że będą mogły z niej korzystać zarówno dorośli, jak i dzieci. Pierwsze sto metrów pokonujemy, wspinając się po skałach, następnie zjeżdżamy 130-metrową tyrolką, a potem wspinamy się po drewnianych schodach na Wzgórze Harcerskie, gdzie trasa się kończy – wyjaśnia Bartosz Świtek, współtwórca i organizator tyrolki na Kadzielni.

W oficjalnym otwarciu nowej atrakcji wzięła udział również prezydent Kielc, Agata Wojda, która podkreśla, że liczy na wzrost popularności Kadzielni wśród turystów.

– Przed nami długi majowy weekend, który kojarzy się z wypoczynkiem. My gorąco zachęcamy, by był to wypoczynek aktywny – a Kadzielnia to idealne miejsce, by realizować takie cele. Obecnie mamy tu podniebną trasę widokową, czyli naszą słynną tyrolkę, z której korzysta bardzo wiele osób i która przyciąga turystów. A od jutra wszyscy chętni będą mogli zmierzyć się z Via Ferratą. To jedyna taka trasa wspinaczkowa w Polsce – otwarta, dostępna dla każdego, wykorzystująca naturalne zasoby i oferująca niezapomniane wrażenia – ocenia prezydent Kielc.

Bilet wstępu na „Via Ferratę Dwie Skałki” będzie kosztował około 80 złotych. Natomiast pakiet obejmujący przejazd tyrolką i skorzystanie z nowej trasy wspinaczkowej to koszt 130 złotych.

Z atrakcji będzie można korzystać codziennie – od godziny 10:00 do zmroku. Przygotowanie trasy kosztowało kilkaset tysięcy złotych.