MIASTO
W 2020 roku poprawiła się sytuacja niepełnosprawnych. Jednak jest jeszcze dużo do zrobienia
Powołanie Jerzego Pióro na stanowisko pełnomocnika prezydenta do spraw osób niepełnosprawnych oraz przystosowanie dworca PKS do ich potrzeb to dwa sukcesy, z których cieszą się w kończącym się już 2020 roku członkowie Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych w Kielcach. W realizacji wielu przedsięwzięć przeszkodziła im pandemia koronawirusa.
Powiatowa Społeczna Rada ds. Osób Niepełnosprawnych w Kielcach została powołana przez prezydenta Bogdana Wentę w lutym 2020 roku i do grudnia odbyła 11 posiedzeń zarówno stacjonarnych, jak i w trybie zdalnym. Uczestnicy spotkań poruszali tematy związane z dostępnością miasta dla osób z niepełnosprawnościami i szukali rozwiązań, które ułatwiłyby im funkcjonowanie. Niestety nie wszystko udało się zrealizować.
– Część środków została przeznaczona na walkę z epidemią i automatycznie mniej poszło na postulaty, które wysuwaliśmy, a które poprawiłyby funkcjonowanie niepełnosprawnych w mieście. Mamy jednak nadzieję, że w tym roku znajdą się pieniądze na to, żeby zrealizować to, o co zabiegaliśmy przez cały rok – mówi Andrzej Janowski, przewodniczący Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych w Kielcach.
Mimo licznych inwestycji i modernizacji w wielu miejscach są nadal bariery architektoniczne. – Nie tylko w urzędach, ale też szkołach, obiektach sportowych, muzeach, galeriach i lokalach gastronomicznych. Nawet jeśli do danego miejsca da się wjechać na wózku, to często brakuje tam odpowiednio dużej toalety dostosowanej do potrzeb osób z niepełnosprawnością – tłumaczy Andrzej Janowski.
Nie udało się też rozwiązać do końca problemów z parkowaniem w Kielcach i ustawieniem słupków zapobiegających wjeżdżaniu kierowców na chodniki. – Kielce kilka lat temu zdobyły laur miasta przyjaznego osobom zmotoryzowanym, jednak kieleccy drogowcy marginalizują potrzeby pieszych wśród których jest dużo osób z niepełnosprawnością. Na przejściach dla pieszych sygnalizacja świetlna jest tak ustawiona, że aby przejść na drugą stronę jezdni, trzeba czekać na zielone światło dwa, a nawet trzy razy, np. skrzyżowanie Grunwaldzkiej i Żelaznej. Także przyciski wyzwalające zielone światło często wiszą zbyt wysoko dla osób poruszających się na wózku, a ich odszukanie stanowi również problem dla osób niewidzących – wylicza Janowski.
Jego zdaniem należy również kompleksowo przebudować okolice dworców PKP i PKS. – Chodzi głownie o windy do tunelu dworca PKP, wykonanie zadaszenia nad schodami do tego tunelu oraz powiększenie zatoki niedawno wybudowanego przystanku autobusowego przy ulicy Żelaznej, tak aby na tym przystanku mogły zatrzymywać się w wszystkie linie autobusowe – wyjaśnia.
Ważnym zadaniem na 2021 rok jest również współpraca z organizacjami pozarządowymi zajmującymi się osobami niepełnosprawnymi, aby stworzyć bazę, która pozwoli tej grupie na łatwiejsze dotarcie do różnego rodzaju wsparcia.