Tunelem przez Kielce

Temat jednej z najbardziej kontrowersyjnych inwestycji ostatnich lat wrócił, ponieważ brakujący fragment drogi S74 przebiegający przez stolicę regionu znalazł się na ministerialnej liście projektów drogowych, czekających na realizację w latach 2014-2023, z perspektywą do 2025 roku. Lista została rozszerzona, bowiem  limit finansowy Programu Budowy Dróg Krajowych został zwiększony ze 107 mld zł do 135 mld zł. Na liście znalazły się też trzy inne trasy w regionie świętokrzyskim. Chodzi o ekspresową obwodnicę Opatowa, Morawicy w ciągu drogi nr 73 oraz Ostrowca Świętokrzyskiego. Natomiast droga S74 będzie przebudowana na odcinku Mniów – Kielce łącznie z ulicą Jesionową.

- Ta informacja mnie zaskoczyła, ale w pełni usatysfakcjonowała, bo od lat trwają prace nad koncepcją kieleckiego odcinka. Choć toczyły się rozmowy, to perspektywa finansowa majaczyła daleko na horyzoncie, dlatego nasz zapał też był ograniczony. Teraz na pewno się to zmieni - mówi Tadeusz Sayor, zastępca prezydenta Kielc.

Dwa kilometry tunelu

Do tej pory rozważane były dwie koncepcje przebudowy, przygotowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Pierwszy to budowa estakady prowadzącej przez ulicę Jesionową i przecinającej ulicę Marszałkowską. Drugi to poprowadzenie drogi w wykopie, który częściowo byłby zakryty. Oba projekty już na wstępnym etapie projektowania wywołały falę krytyki. - Rzeczywiście były one nie do przyjęcia, bo całkowicie dezorganizowały sposób komunikacji w mieście - uważa Sayor.

Jednak jakiś czas temu pojawiła się trzecia opcja, która w perspektywie finansowania przebudowy staje się coraz bardziej realna. Chodzi o wydrążenie blisko dwukilometrowego tunelu od ulicy Zagnańskiej aż do alei Solidarności. - To jest wersja brana przez nas pod uwagę. Polegałaby na tym, że puszczamy tranzyt pod ziemią, a na nim odtwarzamy ruch lokalny. Nad takim rozwiązaniem trwają już zaawansowane prace w GDDKiA - tłumaczy zastępca prezydenta Kielc. 

Jednak ten pomysł również ma swoje minusy. - Trzeba popracować nad węzłem w okolicy Galerii Echo, bo w projekcie jest on trzypoziomowy i bardzo skomplikowany. Dodatkowo inwestycja może wejść na tereny przedsiębiorców, co pewnie spotkałoby się z protestami - twierdzi Sayor dodając, że władze miasta rozważają, czy tunel nie powinien rozpoczynać się już między ulicą Hubalczyków a wiaduktami kolejowymi. - Wszystko zależy od pieniędzy - podkreśla wiceprezydent.

Najpierw remont

Wpisanie drogi S74 do ministerialnej listy projektów nie spowoduje rezygnacji z cząstkowego remontu ulicy Jesionowej. Ten ma się rozpocząć jeszcze pod koniec wakacji.  - Stan techniczny tej drogi powoduje, że nie możemy czekać na generalną przebudowę – mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg.

Szansa na rewitalizację pojawiła się po przyznaniu subwencji Ministerstwa Finansów w wysokości 700 tysięcy złotych.  – Złożyliśmy więc projekt, który zakłada remont ulicy. Chcielibyśmy za te pieniądze wykonać nową nakładkę o grubości 12 centymetrów, wymienić krawężniki, wyremontować zatokę autobusową i chodniki. Musimy jednak dołożyć do tej inwestycji połowę pieniędzy – wyjaśnia rzecznik MZD.

W połowie lipca drogowcy ogłosili przetarg na wykonawcę prac. Zainteresowane firmy mają czas na składanie ofert do 2 sierpnia, natomiast roboty powinny zostać zrealizowane w ciągu niecałych trzech miesięcy.