Tam przeniesie się "Kubuś"

Architekci z pracowni Cezarego Furmanka, którzy sporządzili wizualizacje zakładają wyburzenie obecnej stacji transformatorowej i dawnej kuchni więziennej znajdującej się pomiędzy zespołem budynków. Na potrzeby działalności artystycznej zaadaptowany będzie głównie Dwór Starościński i kuźnia. To tam powstanie 7 podstawowych stref instytucji przeznaczonych dla widzów, aktorów czy pracowników administracyjnych. Nowa siedziba „Kubusia” nie będzie duża, ponieważ powierzchnia użytkowa obiektu wyniesie około 2 tysięcy metrów kwadratowych.

Wejście do Teatru „Kubuś” zlokalizowane zostanie w budynku Dworu od strony ul. Zamkowej. We wnętrzu znajdziemy wielopoziomowe i funkcjonalne foyer, z którego wejdziemy na widownie zarówno dużej jak i kameralnej sceny. Co ciekawe, wszystkie ściany wewnętrzne Dworu zostaną zburzone. W murach dawnej kuźni znajdą się biura i garderoby. Duża scena z nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi powstanie w łączniku, który wybudowany zostanie pomiędzy dwoma zabytkami. - Udało nam się uzyskać dość wysokie nadscenie, które pomieści górną mechanikę, gdzie będą dwa sztankiety kurtynowe, dziewięć sztankietów bocznych, okotarowanie, horyzont, mosty oświetleniowe. To wyposażenie będzie nowoczesne. Sprzęt na scenie kameralnej będzie uniwersalne i dostosowane do różnych ustawień terenu gry i obserwacji – mówi Anita Staszewska-Furmanek, współautor koncepcji przebudowy.

Ponadto projekt zakłada, że kameralną salę będzie można otworzyć, by w większej części budynku organizować spektakle eksperymentalne zajmujące różne przestrzenie. Aranżacja zwłaszcza dużej sceny cieszy dyrektora teatru „Kubuś” Roberta Drobniucha. - Scena będzie miała zapadnie, co będzie dla nas nowością. Oczywiście wielofunkcyjna duża scena dostosowana zostanie również do spektakli teatru tańca, teatru muzycznego. To jest bardzo ważne. Planujemy stworzyć akustykę, która będzie pozwalała na organizację koncertów czy niewielkich przedstawień muzycznych. Warto też podkreślić wyjątkowe możliwości wielopoziomowego foyer, które pozwoli nam na organizację różnego rodzaju spotkań, może jakichś wystaw – mówi Robert Drobniuch.

Pracownia Cezarego Furmanka do połowy 2018 roku przygotuje dokumentację budowlano-wykonawczą całego obiektu i otoczenia. Następnie rozpoczną się prace przy zabytkach. Na początku 2020 roku nowa siedziba „Kubusia” powinna być gotowa. Inwestycja pochłonie ok. 20 mln zł i będzie współfinansowana ze środków unijnych.