Szpital Dziecięcy przy ul. Langiewicza przestaje istnieć. Nowy na Czarnowie

Nowy szpitalik dziecięcy kosztowała 32 miliony złotych, zaś kolejne 19 wydano na wyposażenie. W szpitalu są 163 łóżka, 80 łóżek dla opiekunów i 2 sale operacyjne. Budowa nowego szpitala trwała 2 lata. – To historyczna chwila. Nowy obiekt, nowe wyzwanie. 95% wyposażenia jest nowe.  –mówi Andrzej Domański, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.

Przenosiny szpitalika to również spore wyzwanie logistyczne. Już 17 sierpnia wstrzymano przyjęcia do szpitala ul. Langiewicza. Wszystkie dzieci, które są jeszcze hospitalizowane w starej placówce, we wtorek zostaną przewiezione do nowej siedziby. – Część dzieci będzie wypisana jutro. Zostaną tylko te przypadki, które nie kwalifikują się do leczenia poza szpitalem. We wtorek zostanie podstawionych pięć karetek i jeden bus, które przewiozą pacjentów do nowego obiektu – dodaje Włodzimierz Wielgus, dyrektor starego szpitala. Jego los nie jest do końca znany, bo nie wiadomo czy znajdzie on zatrudnienie w nowej placówce.

Podobny problem ma administracja, dla której nie znalazło się miejsce w nowym obiekcie. – Szpital jest bardzo dużą jednostką i każdy na pewno otrzyma swoją pracę. Pierwsza data na połączenie dwóch jednostek to 31 października i do tego czasu będzie wszystko prawidłowo przygotowane – uspokaja Domański. 

Na razie nie wiadomo co powstanie w budynku starego szpitala.