Świat, którego już nie ma

Zdjęcia zgromadziła Fundacja Shalom. Apelowała do o udostępnienie fotografii Żydów polskich. Wątpiono, że 50 lat po holokauście ktokolwiek jeszcze będzie pamiętał o tych ludziach i przechowywał pamiątki po nich. Jednak od 1994 roku udało się uzyskać ponad 9 tysięcy starych obrazków. Ekspozycja prezentuje tylko wybrane. Każda z ilustracji to osobna historia, niejednokrotnie dramatyczna. Ale nie brakuje tu też chwil radosnych. Jedną z bardziej poruszających fotografii jest fragment kobiecego portretu. Urywek przechowywała 14-letnia dziewczyna, która trafiła do obozu Auschwitz-Birkenau. Wizerunek matki ukrywała w ustach oraz przyklejając do stopy. Wystawa „I ciągle widzę ich twarze” dostępna będzie do 10 lipca.