MIASTO
Spodek po zmierzchu świeci, ale słabiej
Mimo że miasto ma podpisaną umowę na dostawę prądu do końca przyszłego roku, co daje mu gwarancję braku podwyżki cen energii, już teraz postanowiło poczynić oszczędności na oświetleniu. Te dotyczą między innymi kieleckiego Dworca Autobusowego.
– Wprowadziliśmy redukcję jeśli chodzi o oświetlenie zewnętrzne dworca PKS. Ono po zmierzchu jest zredukowane do 50 procent, natomiast w godzinach od pierwszej do czwartej – o 30 procent. Podobne redukcje oświetlenia są także w poszczególnych częściach w środku Dworca Autobusowego. W zależności od miejsca – od 30 do 50 procent po zmroku, tak aby zapewnić komfort pasażerom, a jednocześnie poczynić znaczne oszczędności na oświetleniu – mówi wiceprezydent Agata Wojda.
– To samo dotyczy również mini dworców i punktów należących do Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach. Zleciliśmy redukcję oświetlenia, jednocześnie mamy zaplanowaną wymianę oświetlenia na energooszczędne. Podobnie jest zresztą w przypadku budynku Urzędu Miasta na rynku, który już od zeszłego tygodnia nie jest podświetlany i ulicy Strycharskiej – gdzie oświetlenie zostało zredukowane o połowę – dodaje wiceprezydent.