MIASTO
Słoneczna aura sprzyja…wypadkom
Lekarze zaznaczają, że czas wakacji i słoneczna pogoda w dużej mierze przyczyniają się do większej ilości wypadków. Pacjenci z ciężkimi urazami wielonarządowymi trafiają do Centrum Urazowego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Niestety, ostatnio jest ich coraz więcej.
– Są to głównie urazy kręgosłupa, miednicy połączone z urazami innych kończyn, a także głowy i jamy brzusznej – wylicza doktor Rafał Wójcicki, kierownik Kliniki Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej w WSzZ.
Poszkodowani są kierowani do placówki ze wszystkich szpitali w regionie.
- Wczoraj (11 lipca) operowaliśmy osoby z porażeniem kręgosłupa szyjnego. To generalnie zdarza się raz na miesiąc, a my jednego dnia, zrobiliśmy dwie operacje tego typu – zauważa dr Wójcicki.
Jak zauważa nasz rozmówca, większość tych tragedii to konsekwencja braku ostrożności i brawury.
– Najczęściej pacjenci są ofiarami wypadków komunikacyjnych, motocyklowych albo nad wodą – zauważa lekarz.
Zdarzają się też osoby pokrzywdzone w wyniku jazdy na deskorolce czy hulajnodze. Czasami w nieszczęściu „pomaga” alkohol.
– W nocy trafił do nas mężczyzna, który podczas imprezy wypadł z balkonu. Miał całkowicie zwichnięty kręgosłup szyjny – opowiada ortopeda.
W ostatnim czasie, Klinika przeprowadza ankietę z pacjentami, którzy ulegli wypadkom.
– Z rozmów wynika, że od 20 do 40 procent pacjentów po urazach wielonarządowych ma myśli samobójcze i depresję. Niektórzy niestety umierają, albo zostają kalekami. To z reguły dotyczy osób, które są na wczesnym etapie leczenia i rehabilitacji – podaje dr Wójcicki.
Specjaliści apelują o ostrożność. Szczególnie należy zwracać uwagę na motocyklistów i pamiętać, by nie nadużywać alkoholu. Możemy sobie lub drugiej osobie wyrządzić krzywdę, a skutki jak widać, mogą być tragiczne.