MIASTO
ZTM postawił na swoim. Skarga Michalczewskiego oddalona
Skarga firmy Michalczewski przeciwko Zarządowi Transportu Miejskiego w Kielcach została oddalona przez Krajową Izbę Odwoławczą. Oznacza to, że ZTM niebawem uzyska szczegółowe informacje na temat tego jak będzie wyglądała baza przewoźnika.
Przypomnijmy, że w połowie lipca ZTM skierował pismo do Michalczewskiego w sprawie wyjaśnień dotyczących szczegółowej dokumentacji zajezdni autobusowej. Spółka złożyła jednak zażalenie do Krajowej Izby Odwoławczej, bowiem według nich nie ma obowiązku do uzupełnienia takich danych. KIO podczas czwartkowej rozprawy ogłosiła, że na bieżącym etapie postępowania przetargowego jest ono bezzasadne. - Firma Michalczewski będzie musiała przedstawić czy jest w stanie w ciągu pięciu miesięcy przystosować zajezdnie do warunków zawartych w specyfikacji - informuje rzecznik prasowy KIO, Magdalena Grabarczyk.
Chodzi przede wszystkim o myjnie autobusową, która ma być na terenie nowej zajezdni. ZTM ma wątpliwości czy myjnie da się zorganizować w tak krótkim czasie. Zbigniew Michnicki, p.o. wicedyrektora ZTM-u nie ukyrwa, że jest usatysfakcjonowany z wyroku. - Cieszę się, że KIO przyznało, że możemy prosić o takie informacje. Prosiliśmy o dodatkowe informacje, bo uważamy, że jest to potrzebne do rozstrzygnięcia przetargu - mówi.
Wyrok KIO to szansa dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. Jeśli okaże się, że Michalczewski nie jest w stanie spełnić wymogów zawartych w specyfikacji przetargowej, to może dojść nawet do unieważnienia przetargu. Wygląda na to, że ZTM ubezpiecza się przed takim rozwiązaniem, bowiem prawdopodobnie zostanie podpisana umowa z wolnej ręki z MPK na obsługę komunikacji miejskiej w przypadku, gdyby procedura przetargowa się przedłużyła.