MIASTO
Ratusz chce zadbać o pieszych. Zmieni się rondo na Żytniej i powstaną aktywne przejścia
Aktywne przejścia dla pieszych na ulicy Bp. Jaworskiego oraz alei Solidarności, a także zmiana ronda im. Giedroycia na turbinowe - to najbliższe plany władz miasta, które mają służyć poprawie bezpieczeństwa pieszych.
Pierwsze aktywne przejście ma pojawić się już w październiku na ul. Bp. Jaworskiego w rejonie kościoła świętej Jadwigi. - Będziemy testować to rozwiązanie. Tam jezdnia została już zawężona do jednego pasa ruchu, co ma trochę spowolnić kierowców - mówi Paweł Kabza, dyrektor Wydziału Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością w kieleckim magistracie.
Kolejne aktywne przejście planowane jest na alei Solidarności w okolicy dawnego Exbudu. W tym niebezpiecznym miejscu często dochodzi do wypadków z udziałem pieszych. Aktywne przejście ma w jasny sposób sygnalizować kierowcom, że ktoś przechodzi przez przejście dla pieszych. Działa ono na zasadzie czujników ruchu. Pieszy dochodząc do przejścia aktywuje migające sygnalizatory montowane w jezdni. - Aktywne przejścia są tak samo skuteczne jak sygnalizatory świetlne. Są też znacznie tańsze. Ich koszt opiewa w granicach 50-80 tysięcy złotych, natomiast sygnalizacja to wydatek rzędu 300-400 tysięcy złotych - dodaje Paweł Kabza.
Urzędnicy chcą także zmienić rondo łączące ulice Żytnią, Ogrodową, Paderewskiego i Bp. Kaczmarka. - Chcemy, żeby powstało tam rondo turbinowe z aktywnym przejściem. To rozwiązanie spowoduje skrócenie pokonywanej odległości na przejściach - tłumaczy Kabza.
Projekt ronda ma powstać w tym roku, natomiast jego remont planowany jest na rok 2019.