Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Ponad stuletni, zabytkowy fortepian trafił do kieleckiej szkoły muzycznej

wtorek, 09 listopada 2021 11:37 / Autor: Weronika Karyś
Ponad stuletni, zabytkowy fortepian trafił do kieleckiej szkoły muzycznej
Ponad stuletni, zabytkowy fortepian trafił do kieleckiej szkoły muzycznej
Weronika Karyś
Weronika Karyś

Pachnie historią i minionymi wiekami, budzi szacunek do muzyki, a przede wszystkim symbolizuje znakomitych wykonawców – mowa o pochodzącym z 1900 roku zabytkowym fortepianie niemieckiej marki KAPS. Chętnych, by go kupić było wielu. Finalnie zrobiła to Specjalna Strefa Ekonomiczna „Starachowice”, która przekazała instrument kieleckiej szkole muzycznej.

Wykonany w Dreźnie instrument, pierwotnie należał do Marii Paruszewskiej, poznańskiej mecenas sztuki, która przez wiele lat, aż do 1937 roku, prowadziła salon kulturalny skupiający najznamienitszych artystów. Wśród nich można wymienić m.in. Ludomira Różyckiego, nieżyjącego już kompozytora będącego patronem Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Kielcach zlokalizowanej przy ulicy Wojewódzkiej 12. To właśnie tutaj, dzięki SSE „Starachowice”, trafił zabytkowy fortepian.

– To wyjątkowy, jedyny w Europie swoisty sztambuch z podpisami najważniejszych muzyków i artystów pierwszej połowy dwudziestego wieku. Oprócz Ludomira Różyckiego, który złożył na tym fortepianie swój podpis w 1919 roku warto wymienić również Ignacego Friedmana oraz Feliksa Nowowiejskiego – mówi Marcin Perz, prezes zarządu SSE „Starachowice”.

Spadkobiercy Marii Paruszewskiej zmarli bezpotomnie, a fortepian przez lata stał w jej salonie o czym niewielu wiedziało.

– Po II wojnie światowej instrumentu poszukiwał Jerzy Waldorf, który chciał by trafił on do instytucji publicznej. Stało się to teraz – po 76 latach. Fortepian chciały od nas odkupić dwa muzea. Otrzymałem również ofertę odsprzedania go do Niemiec. Uważam jednak, że to nasza młodzież powinna z niego korzystać. To ogromna radość, że udało nam się go nabyć – dodaje Marcin Perz.

Nim kojący dźwięk instrumentu rozbrzmi na scenie kieleckiej szkoły muzycznej musi przejść renowację.

– Fortepian najpóźniej w środę (10 listopada) trafi do pracowni pana Andrzeja Włodarczyka, który jest specjalistą od instrumentów dawnych. Renowacja musi się odbyć z zachowaniem historycznych autografów – jest ich ponad trzydzieści. Została wyceniona na 85 tysięcy złotych i ma trwać sto dni. Mam więc nadzieję, że już wiosną będziemy mogli zaprosić kielczan na pierwszy koncert, podczas którego posłuchamy, jak brzmi nasz nabytek – tłumaczy Artur Jaroń, dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Kielcach.

Oprócz fortepianu do kieleckiej szkoły muzycznej trafiły również oryginalne listy kompozytora Ludomira Różyckiego do hrabiny Paruszewskiej. Zakupił je poseł Krzysztof Lipiec, lider świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.

– Listy zostały nabyte na specjalnej aukcji, która odbyła się w Poznaniu. To nie pierwsza sytuacja kiedy biznes wywodzący się wprost ze Skarbu Państwa wspiera narodową kulturę – mówi. Poseł jednocześnie zapowiada kolejne działania związane z promowaniem muzyki w naszym regionie.

– Spod ręki pana dyrektora wyszedł jeden z tegorocznych laureatów konkursu chopinowskiego, kielczanin Kamil Pacholec. Chcielibyśmy się przyczynić do ufundowania stypendium, które pozwoli mu się dalej doskonalić. Wiem, że jego marzeniem jest kształcenie w Bostonie pod okiem najwybitniejszych muzyków. Chcę poczynić starania, aby zgromadzić wszystkich ludzi dobrej woli, mecenasów kultury i uzbierać zapas gotówki, który by na to pozwolił – mówi Krzysztof Lipiec.

Poseł zadeklarował również wsparcie w zakresie finansowania renowacji zabytkowego fortepianu.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO