Podsumowanie akcji "Kielce dla Syrii". Z pomocy skorzysta ponad tysiąc dzieci

Charytatywna akcja Kielce dla Syrii została zapoczątkowana 28 maja bieżącego roku przez prezydenta Wojciecha Lubawskiego i miała na celu pomoc syryjskim dzieciom, ofiarom wojny. Od początku jej trwania na terenie miasta organizowane były różnego rodzaju wydarzenia, takie jak festyny, biegi, aukcje charytatywne, koncerty, podczas których wolontariusze zbierali datki do puszek. Pieniądze były zbierane także podczas organizowanych w Kielcach imprez kulturalnych i wydarzeń sportowych.

W ciągu czterech miesięcy, bo akcja zakończyła się 30 września, podczas zbiórek do puszek udało się zebrać ponad 154 tysiące złotych. Pieniądze zostaną przeznaczone na zorganizowanie turnusów terapeutycznych oraz pomoc edukacyjną dla dzieci i młodzieży dotkniętych wojną. Mają się one odbywać w Libanie. Najmłodsi otrzymają wsparcie psychologiczne, duchowe oraz pomoc edukacyjną, w ramach której dostaną wyprawkę i będą mogli pójść do szkoły. Trzeba pamiętać, że podczas trwających siedem lat działań militarnych w Syrii zginęło prawie 400 tysięcy osób, z czego 20 tysięcy to dzieci.

Koordynatorem akcji był Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Kielcach. Anna Gromska z kieleckiego MOPR podkreśla, że wspólnymi siłami udało się osiągnąć sukces. - Ten, kto zbiera pieniądze, chodzi po ulicy i prosi o datki, wie co to znaczy uzbierać taką kwotę. Byliśmy wszędzie tam, gdzie byli kielczanie - na Święcie Kielc, na koncertach na Kadzielni, na prawie wszystkich wydarzeniach odbywających sie w Targach Kielce, prosiliśmy o pomoc w parafiach i to jest naprawdę wielki sukces. Tym bardziej, że kiedy ogłaszaliśmy, że uda nam się zebrać pewną kwotę, mieliśmy taki zamysł i potwierdziła to dziś minister Kempa, że jedna z organizacji wystąpi o środki z rezerwy ogólnej i mam nadzieję, że tę kwotę uda nam się podwoić - mówi Anna Gromska.

Dodaje, że dodatkowe pieniądze bardzo się przydadzą, ponieważ w Syrii dalej trwa wojna. - Tam nadal jest niespokojnie i dzieci, które są ofiarami wojny, cierpią najbardziej. To są bardzo często sieroty, które musiały uciekać z kraju, dlatego teraz w bezpiecznych miejscach na terenie Libanu będą mogły wziąć udział w turnusach terapeutycznych i otrzymać pomoc edukacyjną.

Kielce są trzecim miastem w Polsce, które włączyło się w akcję pomocy dla Syrii na tak szeroką skalę. Patronat honorowy nad akcją objęci biskup ordynariusz diecezji kieleckiej Jan Piotrowski, minister Beata Kempa oraz wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek. Ambasadorami projektu są znany aktor teatralny i filmowy Mariusz Ostrowski, znakomity piłkarz ręczny, bramkarz PGE Vive Kielce Sławomir Szmal oraz kieleckie pięcioraczki.