Parkowanie podrożeje, ale nie aż tak jak początkowo zakładano? „To kompromis”

Przypomnijmy, że projekt w tej sprawie miał się pojawić już podczas majowej sesji rady miasta. Finalnie został jednak wycofany i skierowany do dalszych prac.

– Kierownictwo Miejskiego Zarządu Dróg odbyło dwa spotkania z radnymi, gdzie zostały przedyskutowane wszystkie kwestie związane ze zmianami w strefie płatnego parkowania. W stosunku do pierwotnego projektu zdecydowaliśmy się wprowadzić pewnego rodzaju korekty, tak żeby osiągnąć kompromis – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy MZD.

Obecnie pierwsza godzina postoju w Kielcach kosztuje 2 złote, druga – 2,40, a trzecia – 2,80. Początkowo miasto chciało podnieść te stawki aż o 50 proc. Po rozmowach zdecydowano się jednak na wzrost o 25 proc. Zgodnie z nowym projektem pierwsza godzina miałaby więc kosztować 2,50, druga – 3, a trzecia – 3,60.

– Postanowiliśmy zostawić też bezpłatne 45 minut parkowania. Chcemy jednak nieco skorygować ceny abonamentów mieszkańca i inwalidzkich – dodaje Skrzydło.

O tym, czy stawki zostaną podniesione zdecydują kieleccy radni. Początek sesji, jak zwykle, o godzinie 9.