MIASTO
O dziedzictwie Świętego Krzyża
Naukowcy z całej Polski dyskutowali w sobotę w świętokrzyskim klasztorze Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej o dziedzictwie Świętego Krzyża. Sympozjum poświęcone było zarówno wielowiekowej historii tego miejsca, jak również między innym sprawom związanym z jego przyrodą czy walorami turystycznymi.
Wśród prelegentów znaleźli się zarówno naukowcy z różnych polskich uczelni, jak również przedstawiciele Świętokrzyskiego Parku Narodowego czy miejscowego klasztoru. Poruszone zostały zarówno kwestie związane z powstaniem klasztoru na Świętym Krzyżu, jak również z jego późniejszą historią. Jak mówi profesor Krzysztof Bracha z Instytutu Historii UJK miejsce to miało kluczową rolę w krzewieniu Chrześcijaństwa na świętokrzyskich ziemiach. - Jest to oczywiście symbol. Klasztor powstał, jak w sądzimy, w 1. połowie XII wieku. W świetle tradycji długoszowej jest to jednak rok 1006, czyli tak naprawde rok związany z początkami Państwa Polskiego, z panowaniem Bolesława Chrobrego. Jeśli natomiast chodzi o świętokrzyskie, jest to bez wątpienia zawiązanie infrastruktury kościelnej, sakralnej i chrześcijańskiej. Usytuowanie tu potężnego opactwa wspartego siecią ogólnoeuropejską umożliwiało translację wiedzy z serca Europy do Europy Północnej, w tym do bardzo zaniedbanego, trochę zapomnianego rejonu, jakim był rejon Gór Świętokrzyskich - oceniał naukowiec.
Jednym z gości sympozjum był ksiądz biskup Jan Piotrowski. - To miejsce mogłem osobiście poznać już w 1975 roku. Wywarło na mnie ogromne wrażenie. Dziś, będąc w Kielcach przez ostatnie kilkanaście miesięcy miałem okazję przebywać tu tak jak dziś, by wpatrywać się w to ogromne dziedzictwo wiary, ale i kultury. Nie bez powodu mnisi benedyktyńscy tysiąc lat temu wybrali właśnie to miejsce - mówił w rozmowie z radiem eM.
Sympozjum "Dziedzictwo Świętego Krzyża. Sacrum – kultura – natura" towarzyszy obchodom 1050. rocznicy Chrztu Polski.