MIASTO
NIE dla feminatywów w kieleckim urzędzie
Prezydent Kielc, Bogdan Wenta, nie daje przyzwolenia na zaproponowane przez radnych Koalicji Obywatelskiej oficjalne używanie feminatywów w mowie i piśmie w strukturach urzędu miasta.
Radni wnioskowali, by żeńskich form można było używać między innymi na stronach internetowych, w komunikatach prasowych, stopkach wysłanych maili, nagłówkach pism urzędniczych, wizytówkach czy tabliczkach przy drzwiowych. Prezydent zakomunikował jednak, że projekt nie zostanie przyjęty.
„Oficjalnie nadal formy męskie odnoszą się do obu płci. Zarządzenie w sprawie wprowadzenia rekomendacji dotyczących możliwości stosowania feminatywów stanowiłoby formę nacisku na pracowników do stosowania form żeńskich, choć wciąż jeszcze znaczna część społeczeństwa, w tym wiele kobiet, jest temu przeciwna”, pisze w odpowiedzi na wniosek prezydent Kielc Bogdan Wenta.
– To zupełny brak zrozumienia inicjatywy i potwierdzenie, że znajdujemy się w innym kręgu wartości. Bogdan Wenta ze swoją ekipą mówi feminatywom NIE dokładnie tak samo jak PiSowcy politycy reagowali na decyzje prezydentów demokratycznej opozycji. To kolejna decyzja oddalająca nas od prezydenta. Wczoraj głosami radnych PiS odrzucono zachętę do nazywania ulic i skwerów nazwiskami patronek. Kielce pozostają miastem stereotypów i braku zrozumienia dla działań na rzecz równości kobiet i mężczyzn – komentuje sprawę Michał Braun, przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej.
Przypomnijmy, że feminatywów można oficjalnie używać między innymi w strukturach urzędu miasta Wrocławia, Warszawy, Sopotu, Gdańska czy Krakowa.