MIASTO
Na pomoc pani Ani. Choroba niszczy jej życie
Stwardnienie zanikowe boczne tzw. SLA – taką diagnozę w tym roku usłyszała pani Ania Misztal. Choroba wiąże się z drżeniem mięśni oraz ciągłym bólem i bardzo szybko postępuje. Ratunkiem może być kosztowna terapia w Niemczech, na którą zbierają bliscy kobiety.
Stwardnienie zanikowe boczne to bardzo rzadka choroba, która stopniowo niszczy struktury nerwowe odpowiedzialne za ruch, prowadząc do problemów z chodzeniem, jedzeniem, a nawet oddychaniem. Diagnoza drastycznie zmieniła życie kobiety i całej rodziny - 18-letniego syna, 24-letniej córki i męża Jarosława .
- Niestety, brak możliwości konwencjonalnego leczenia schorzenia. Najwięcej nadziei daje terapia w Niemczech – jej koszt to około 70 tysięcy złotych miesięcznie. Leczenie można powtarzać do dziesięciu razy. Oprócz tego, Ania musi mieć specjalną dietę, antybiotyki, rehabilitację, co kosztuje miesięcznie około siedmiu tysięcy złotych. Pieniądze potrzebne są już – apeluje Kamila Brela-Cygan, bliska znajoma pani Ani.
By pomóc powrócić pani Ani do normalnego funkcjonowania, jej mąż założył zbiórkę - https://www.siepomaga.pl/anna-misztal?fbclid=IwAR2C836mJxwl8-HcKEMaHomPRCWU4-vC6Ebb8E6Hn8iXFbCB4pjXIctnpfo.
„Moja Ania to bardzo dobry człowiek. Zawsze wspierająca, potrafiąca słuchać drugiego człowieka, jest niezwykle empatyczna. Uśmiechnięta i kochająca życie. Pokładamy ogromną nadzieję w ludziach o wielkim sercu. Wiara i Nadzieja umiera ostatnia... Nie pozwolę odejść mojej miłości!” – czytamy na stronie zbiórki.
Włączyć się w pomoc można także poprzez fejsbukowe licytacje.
- Do tej pory przeprowadziliśmy 131 licytacji, na konto Ani wpłynął pierwszy tysiąc złotych, co ogromnie nas cieszy. Pieniędzy potrzeba jednak znacznie więcej, dlatego bardzo prosimy wszystkich o wsparcie – dodaje Kamila Brela-Cygan.
Link do licytacji na FB: https://www.facebook.com/groups/793193964919055/.